Publicysta Rafał Ziemkiewicz skomentował na Twitterze brak zainteresowania polskich mediów pobiciem naszych dyplomatów przez ukraińskich kibiców w Kijowie. Jego słowa wywołały oburzenie części „dziennikarzy niezależnych”.

„O pobiciu pracowników polskiej ambasady w Kijowie – cisza jak makiem. Gdyby w Moskwie, to jeszcze, ale przecież rezuny nasi bracia…”– napisał na Twitterze Rafał Ziemkiewicz, odnosząc się do kwestii pobicia polskich dyplomatów.

Na jego wpis szybko odpowiedziała m.in. dyrektorka Telewizji Biełsat, Agnieszka Romaszewska:

„Ciebie pogięło Rafale że używasz na określenie Ukraińcow słowa “rezuny”. Rzumiem,ze na Niemcow mowisz “hitlerowcy”?”.

„Myślę że ludzie którzy w imię nienawiści narodowej katują Polaków zasługują na dostrzeżenie w nich dziedziców tej tradycji”– odpowiedział Ziemkiewicz. „Naprawdę? To jest rozumowanie godne gimnazjalisty”– stwierdziła Romaszewska. „Dziękuję za docenienie żem wciąż młody duchem”– ripostował publicysta.

Później Ziemkiewicz dodał jeszcze: „Moim zdaniem Agnieszka Romaszewska prezentuje polskie wishfull thinking. A tam to tylko kibole. Nie, banderyzm jest w sercu UKR i Majdanu”.

Do dyskusji włączył się także Dawid Wildstein, którego również oburzyło sformułowanie użyte przez Rafała Ziemkiewicza:

„Rezun to słowo na mordercę- konotowane z ludobójstwem na Wołyniu. Uważasz, że to co się stało jest jak Wołyń? nieźle..”. Wildstein stwierdził również, że sprawa pobicia polskich dyplomatów nie została przemilczana, a „wszystkie media o tym trąbiły”.

Twitter.com / Kresy.pl

12 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jaro7
    jaro7 :

    Ci tzw niezależni to największe miernoty ‘dziennikarskie”.Żadnego “dziennikarza nie było stac na solidarość z pobitymi dziennikarzami jak i Schetyny nie stać na reakcję na pobicie polskich dyplomatów.Kompletne ZERA są u władzy ,podobne chcą władzę objąć.Dziennikarze w Polsce są bez honoru i poprawni politycznie.O tej Romaszewskiej to nawet szkoda gadać,głupia baba.

  2. jaroslaus
    jaroslaus :

    Matko Boska – “żyd prawicowy” się odezwał! A jak nazwać to jak ów “żyd prawicowy” katował butelką po głowie Pana Wasiukiewicza? Czy sięgnął do tradycji band żydokomunistycznych, które mordowały Polaków na Kresach w 1939? Jakiego sformułowania tutaj użyć? Ach te parchate losy!

  3. sylwia
    sylwia :

    Ukraińscy kibice byli ćwiczeni w walce wrȩcz i strzelaniu przez ukraińskich hitlerowców, którzy byli ćwiczeni w walce wrȩcz i strzelaniu przez polskich instruktorów w Polsce , m.in. w Legionowie pod Warszawą, na koszt polskiego podatnika.

    • zan
      zan :

      Wprowadzono niedawno w Polsce tzw. ustawę “o bratniej pomocy”, tzn. przekazanie obcym mundurowym uprawnień policyjnych na terenie Polski. Ukraińcy są jak znalazł. Zaaklimatyzowani, tani i chętni. Tylko TV Trwam komentowała ustawę, ale idiota rydzykowy nie byłby sobą gdyby nie sugerował, że pacyfikatorami….mają być Ruscy. Czujecie klimat rydzykowy? Bunt w UE ma pacyfikować FR. Tak jakby USA pchały się do pacyfikowania Czeczenii. Ja jednak obstawiam Ukraińców, tak w ogólnej masie, bo lotniska itd. z pewnością ochronią Izraelczycy.

  4. zan
    zan :

    Ma ktoś linki na te “trąbienie polskich mediów” w sprawie pobicia polskich dyplomatów? Wpisałem w Google: pobicie polskich dyplomatow kijowie. OWSZEM, na pierwszej stronie pojawił się link na “fakt”, ale generalnie sama alternatywa niszowa, teksty niezwiązane z tematem albo tekst z Wprost z 2007. Generalnie jak się wpisuje frazy związane z polityką, to człowiek ma problem innej natury: pierwsze wyniki okupuje mainstream i bardzo trudno wejść na alternatywę. Tutaj głównie sama alternatywa. Ziemkiewicz miał prawo nie zauważyć pojedynczych piśnięć, ale czy kto Dawidek miał podstawy by pisać o “trąbieniu o sprawie”? Pytam, bo nie jestem smakoszem magla z mainstreamu, tzn. nie śledzę go.

  5. mazowszanin
    mazowszanin :

    @ARomasze sama zrównuje pojęcia rezun i Ukrainiec, Ziemkiewicz przecież tego nie powiedział, że każdy Ukrainiec to rezun. Użył jedynie pojęcia rezun, i już wedle zasady “uderz w stół a nożyce się odezwą”, nastąpiła reakcja. W sytuacji, gdy nazwiemy jakąś grupkę z Niemiec neonazistami, to nie znaczy automatycznie iż wskazujemy na wykładnię rozszerzającą. Rozumienie tego, co się słyszy, wyjaśnianie ewentualnych wątpliwości to cechy człowieka mądrego i kierującego się logiką w mowie i myśli. Tego Romaszewskiej zabrakło.