Wśród internautów niezwykłą popularność zyskało nagranie z rosyjskich dróg.
W niedzielę palestyńskie służby poinformowały, że w izraelskich nalotach na miasto Rafah w południowej Strefie Gazy zginęły 22 osoby, w tym 18 dzieci. Szef unijnej dyplomacji ostrzegł przed "masakrą cywili", apelując do Izraela o zaniechanie ataków.
W niedzielę szef sztabu izraelskiej armii generał Herci Halewi ogłosił plany dalszych działań militarnych w Strefie Gazy. Zakładają operacje w mieście Rafah przy granicy z Egiptem. Miasto było już w poprzednich dniach wielokrotnie atakowane przez izraelską armię.
W niedzielę palestyńskie służby poinformowały o śmierci w Rafah 22 osób, w tym 18 dzieci.
Stany Zjednoczone rozważają wysłanie dodatkowych doradców wojskowych na Ukrainę. "Będą doradzać i wspierać władze ukraińskie i wojsko" - podkreśla rzecznik Pentagonu.
Rzecznik Pentagonu Patrick Ryder oświadczył w sobotę, że amerykańscy doradcy nie będą zaangażowani w działania wojenne, ale "będą doradzać i wspierać władze ukraińskie i wojsko".
"W czasie trwania konfliktu Departament Obrony dokonał przeglądu i dostosowania naszej obecności w kraju w miarę ewolucji warunków bezpieczeństwa. Obecnie rozważamy wysłanie kilku dodatkowych doradców w celu wzmocnienia Biura Współpracy Obronnej (ODC) przy Ambasadzie USA" - powiedział Ryder.
Policjanci z warszawskiego Żoliborza zatrzymali dwóch obywateli Gruzji podejrzanych o kradzieże alkoholu w sklepach. Za kradzież mienia o wartości prawie 8 tys. zł mężczyznom grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Warszawska policja poinformowała o sprawie w poniedziałek. Do oficera dyżurnego żoliborskiego komisariatu wpłynęło kolejne zawiadomienie o kradzieży alkoholu. Dwaj sprawcy w ciągu dwóch tygodni wynieśli alkohol o wartości prawie 8 tys. złotych.
"Funkcjonariusze na podstawie własnych ustaleń i zabezpieczonego monitoringu prowadzili ustalenia w sprawie kilku kradzieży alkoholu w sklepach, nie tylko na terenie dzielnicy. Spersonalizowanie obu mężczyzna było tylko kwestią czasu" - podaje policja.
W nocy z piątku na sobotę doszło do silnej eksplozji w bazie wojskowej niedaleko Bagdadu w Iraku, gdzie stacjonują żołnierze tzw. Ludowych Sił Mobilizacyjnych. Eksplozja nastąpiła w magazynach, gdzie przechowywano sprzęt i amunicję. Są informacje o ofiarach.
W nocy z piątku na sobotę doszło do eksplozji w irackiej bazie wojskowej Kalsu, 50 kilometrów na południe od Bagdadu. Przedstawiciel irackiego MSW przekazał agencji AFP, że jedna osoba zginęła, a osiem zostało rannych. Inne źródło podało, że rannych zostało trzech irackich żołnierzy.
Eksplozja nastąpiła w magazynach, gdzie przechowywano sprzęt i amunicję. W trakcie zdarzenia uszkodzone zostały broń i pojazdy. Źródło w irackich siłach bezpieczeństwa przekazało, że eksplozja została spowodowana przez "atak z powietrza".
Według Sztokholmskiego Międzynarodowego Instytutu Badań nad Pokojem (SIPRI) w 2023 roku wydatki wojskowe Polski były o 75 procent wyższe niż rok wcześniej. To zdecydowanie najszybszy roczny wzrost w całej Europie. Światowe wydatki na zbrojenia wzrosły zaś o prawie siedem procent.
Kraje świata wydały w 2023 roku na cele wojskowe łącznie 2,443 bln dolarów. Oznacza to, że światowe wydatki na zbrojenia wzrosły o prawie siedem procent, osiągając rekordowy poziom. SIPRI wskazuje w opublikowanym kilka dni temu raporcie, że wydatki wojskowe rosną we wszystkich regionach. Wydatki Polski wyniosły 31,6 mld dolarów (o 75 procent więcej niż rok wcześniej) i były 14. pod względem wielkości na świecie.
Swoje wydatki po raz kolejny znacznie zwiększyły USA, Chiny i Rosja. Rosja przeznaczyła w 2023 roku na wojsko 109 mld dolarów, o 24 proc. więcej niż rok wcześniej. To najwyższy poziom od końca Związku Radzieckiego.
W Charkowie doszło w poniedziałek do zaburzeń w odbiorze programów telewizyjnych w związku ze zburzeniem miejscowej wieży nadawczej przez Rosjan.
O ataku na infrastrukturę miasta poinformwał szef obwodowej adminsitracji wojskowej Ołeh Siniegubow. "Okupanci zaatakowali obiekt infrastruktury telewizyjnej w Charkowie. W czasie alarmu pracownicy przebywali w
schronach. Nie ma ofiar w ludziach. Obecnie występują przerwy w
emisji sygnału telewizji cyfrowej" - napisał szef regionu, którego zacytował protal Korrespondent.net.
W sieci pojawiły się już nagrania przełamania się charkowskiej wieży telewizyjnej. Prokuratora Generalna Ukrainy, która wszczęła śledztwo w sprawie "naruszenia praw wojny" twierdzi, że w wierzę trafił pocisk typu Raduga Ch-59, podała agencja informacyjna UNIAN. Pocisk taki jest wystrzeliwany z samolotów, naprowadzany telewizyjnie i sterowany sygnałem radiowym.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!