W drugiej połowie maja wyjedzie z Łodzi do Chin pierwszy pociąg cargo. Do tej pory wysyłano tylko po kilka wagonów z polskimi towarami – podaje “Dziennik Łódzki”.

W przyszłym miesiącu Łódź zyska trzecie miasto partnerskie z Chin. Do Tianjin i Kantonu dołączy Chengdu. Współpracy z tym ostatnim ośrodkiem trwa od 2013, gdy zostało uruchomione połączenie kolejowe cargo.

Od tego czasu do Łodzi raz na tydzień przyjeżdżają pociągi z towarami z Chin. W 2014 kilka wagonów wysłano z Łodzi do Chengdu, zaś w drugiej połowie maja wyruszy pierwszy pociąg.

– Wcześniej wysyłaliśmy tylko grupy wagonów do Małaszewicz, które w Brześciu były łączone z innymi kontenerami w jeden pociąg jadący do Chin – mówi „Dziennikowi Łódzkiemu” Sławomir Knap, dyrektor ds. handlowych w Hatrans Logistics, który jest operatorem połączenia cargo z Łodzi do Chengdu. – W pierwszym pociągu na pewno znajdą się części motoryzacyjne, mleko, jogurty i drób. Być może wieprzowina z innego kraju, bo nasza nadal jest objęta embargiem ze względu na afrykański pomór świń – wyjaśnia.

Jak dodaje Sławomir Knap, załatwiane jest pozwolenie na tranzyt polskiej żywności przez Rosję. Trudności wynikają z powodu embarga na import polskich produktów spożywczych do tego kraju.

W planach firmy Hatrans Logistic jest również eksport jabłek do Chin. Wcześniej jednak muszą otrzymać chiński atest, na który czeka się 5-6 lat. Jednak współpraca z miastem partnerskim ma skrócić procedurę.

Chengdu jest miastem w środkowych Chinach, stolicą prowincji Syczuan. Obszar metropolitarny zamieszkuje 7 mln osób.

dzienniklodzki.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply