Wicepremier Janusz Piechociński uważa, że w najczarniejszym scenariuszu do Polski mogą napłynąć setki tysięcy imigrantów z Ukrainy. Przyczyną miałby być postępujący w opinii polityka rozpad ukraińskiej gospodarki.
“Najbardziej czarny scenariusz rozwoju wydarzeń na Ukrainie nie wyklucza napływu do Polski kilkuset tysięcy imigrantów. Patrząc na wydarzenia z ostatniego roku, powinniśmy brać pod uwagę wszystkie scenariusze i przygotować się do nich”– mówi w wywiadzie dla agencji Reuters Piechiciński. Według polityka “gospodarka tam zaczyna się rozpadać, niszczą się więzi gospodarcze”. Wicepremier rządu RP zwrócił tez uwagę na stan ukraińskich elit. Piechicoński uważa, że tamtejsze elity “rozczarowały niezdolnością do pokazania wystarczającego postępu”.
Reuters / Kresy.pl
Ale nikt uch tu nie che! Po co nam piąta kolumna na wschodzie Polski?
To szansa nie zagrożenie. Zamiast przyjmować uchodźców należy się skonfederować z Ukrainą lub jej częścią autonomiczna i zaproponować prosty układ, wy możecie jeżdzic do Polski (UE), ale oddajecie Polakom tamtejsze majątki i kościoły oraz gwarantujecie swobodę Polakom prowadzenia tam działalności gospodarczej, przepływu kapitału. Układ nie dotyczy neonazistów ukraińskich z partii swoboda i spółka … !
Obawiam sie, ze to mrzonki… cala obecna sytuacja na Ukrainie wydaje sie byc stworzona w okreslonym celu, temu samemu celowi sluzy obecnie rzad polskiego pastwa, zarówno jak tak zwana sejmowa opozycja. Wiec poki co tego nie zmienimy, ale jesli uklad sil sie zmieni i naszym “zarzadcom” powinie sie noga, kto wie.
Panie Piechociński, a po co mają emigrować do Polski? Przecież na Wolyniu jest dużo miejsca . Wyrżnęli ponad 100 tysięcy Polaków na Wolyniu ,bo chcieli Samoistnej Ukrainy No ico już im zbrzydła Ukraina. Na Wolyń ukraińcy na Wolyń!
Ukraińcy czczą kata Powstania Warszawskiego a bezczelny Pawel Kowal krzyczy , ratujmy Ukrainę. To jest szczyt chamstwa
Kolejna część. Rozsądna polska polityka zakładałaby ukazywanie związków Polaków i Ukraińców oraz polskości ziem takich jak lwowskie … i piętnowałaby banderyzm. W ten sposób pozyskalibyśmy ludność ukraińską pragnącą współpracy w Polską, a wyrzucilibyśmy z niej banderowców – niech oni budują swój wymarzony antypolski banderland. Inną sprawą jest trudna dla Ukraińców prawda. Nie potrafili oni zagospodarować jako tako tej ziemi po wymordowaniu i wypędzeniu Polaków. Wszystko zdaje się wracać do starego. Ukrainiec nie może żyć bez Polaka i ciągnie go do Polski. Dlaczego jednak skoro tak się dzieje, to Polacy nie mogą wrócić na Ukrainę z korzyscią dla jej mieszkańców i jej państwowości?
“gospodarka tam zaczyna się rozpadać”.Dotychczas rozpadł się tylko jeden bank.Pozostałe czekają na obiecaną 40mld.USD-ową kroplówę MFW.Jeśli chodzi o gospodarkę to w 80%-ach jest ona w rękach ukraińskich miliarderów i oligarchów,znacznie bogatszych od polskich bizesmenów.Te elity od miliardów dbają głównie o swój interes,dlatego swe firmy porejestrowały w Szwajcarii,na Wyspach Dziewiczych,na Cyprze,we Włoszech,w Austrii,UK,Węgrzech,a nawet w Rosji,gdzie pozostawiają niektóre wpływy podatkowe.Te elity od miliardów to przecież szczyty władzy mające zdolność do postępu w zakresie własnych interesów.Taką zdolność dała im tzw “Rewolucja Godności” i majdański przewrót.Jeśli nie o to chodziło,to pytam:o co chodziło?Prawdopodobnie upadnie wiele zakładów pracy,banków ,instytucji finansowych,inflacja wzrośnie do setek %,bardzo wzrośnie bezrobocie.Być może rewolucja pożre własne dzieci,ale judeoparchiczne miliardowe elity nie zatoną.Polska winna przygotować się nie na wszystkie scenariusze,ale na jeden:najgorszy scenariusz.Odpowiedzialnym za to jest polski rząd i samorząd.
Zatem zaroi się od ukraińskich qrewek na polskich drogach.
…i gówno zarobią, bo na eskach i autostradach niespecjalnie wolno się zatrzymywać :). Z pozostałych dróg korzystają głównie miejscowi, którzy nie będą ryzykować przypadkowego spotkania sąsiada. Chyba, że trafi im się zapalony onanista, jak forumowy kundelek358.
Już umierający Andrij Szeptycki mówił: pamiętajcie żebyśmy zostali przy Polsce !
Muminku!!! Niech ręką Pańska nas chroni od spełnienia życzenia tego diabła z piekła rodem!
Niewątpliwie był wrogiem Bandery ,ale stracił wpływ na sytuację gdy z zaskoczenia wymordowano
żołnierzy i działaczy Melnikowców. Liczył na rozegranie z Niemcami sprawy identycznie jak Polacy w
I wojnie światowej z Państwami Centralnymi co przy miażdżącej klęsce Niemiec okazało się mrzonką.
tagore
Może przyjedzie do Polski wieli ukraiński; pisarz i intelektualista Prochaśko, ten co twierdzi, że ludobójstwo na Polakach było konieczne, lub wielki historyk ukraiński Wołodymyr Wjatrowycz co nazywa ludobójstwo wojną polsko – ukrainską!
ALE TO JEST BARDZO DOBRA WIADOMOŚĆ GDYŻ DZIĘKI NAPŁYWOWI CUDZOZIEMCÓW W KRAJACH ZACHODNICH WZRASTA ZAPOTRZEBOWANIE NA MIESZKANIA I PRODUKTY KONSUMPCYJNE CO POZWALA UTRZYMAĆ WYSOKI POZIOM RODOWITYM MIESZKAŃCOM I ZAPEWNIA IM LEPSZE WARUNKI NIŻ BIEDNEJ EMIGRACJI