W ciągu minionych pięciu dniu podpalono już dwa meczety na południu kraju.
Do pierwszego podpalenia doszło w Boże Narodzenie w mieście Eskilstuna, gdzie znaczną część mieszkańców stanowią imigranci. W tym roku doszło tam do starć z udziałem grup neonazistowskich. Pożar wybuchł w momencie, gdy w meczecie mieszącym się na parterze budynku mieszkalnego znajdowało się kilkanaście osób. Drugi incydent miał miejsce dziś nad ranem w mieście Esloev. Nikt nie został ranny.
Policja prowadzi już w tej sprawie śledztwo. Obecnie w Szwecji trwa debata na temat polityce imigracyjnej. Partia Szwedzcy Demokraci, będąca obecnie trzecią siłą polityczną w Szwecji, chce ograniczyć o 90% liczbę osób mających prawo ubiegać się o azyl i proponuje w tej sprawie referendum. Partiom głównego nurtu zależy z kolei na utrzymaniu dotychczasowego liberalnego podejścia.
tvp.info / Kresy.pl
Wystarczy uciac socjal i odprawic bezrobotnych do swojego domu…
Zdaje się że Europa Zachodnia budzi się z letargu, Niemcy protestują na różne sposoby, palą ośrodki dla uchodźców, Brytyjczycy pozbawiają obywatelstwa a w Szwecji płoną meczety, wszystko wskazuje że to początek zmian. Ileż można wbrew prawdzie utrzymywać poprawność polityczną.