Ambasador Ukrainy w Polsce Andrij Deszczyca w wywiadzie dla Glavcom.ua przyznał, że liczba Ukraińców w Polsce uległa znaczącemu zwiększeniu.

Tak, powinienem powiedzieć, że to jest już zauważalne nawet na ulicach, w sklepach, w restauracjach i w placówkach oświaty. Liczba Ukraińców w Polsce znacząco wzrosła. W niektórych placówkach oświaty połowa studentów na roku lub w grupie pochodzi z Ukrainy. W ciągu półtora roku do dwóch lat liczba Ukraińców przebywających w Polsce gwałtownie wzrosła. Sam fakt, że w zeszłym roku polskie konsulaty wydały 800 tysięcy wiz na Ukrainie potwierdza jaka liczba Ukraińców może znajdować się w Polsce. Co więcej, obecnie może być trudno policzyć ilu ich może tutaj być, dlatego że od 1 maja zeszłego roku działa prawo, które pozwala przedłużyć legalny status pobytu w Polsce jeśli są do tego podstawy. Może to zrobić administracja województwa bez potrzeby wyjazdu z Polski i otrzymania nowej wizy. Ludzie, którzy wyjechali do Polski w zeszłym roku, pracowali lub uczyli się mogli przedłużyć swój pobyt” – powiedział Deszczyca.

W przypadku dalszego pogarszania się sytuacji ekonomicznej Ukrainy, a także dalszej eskalacji konfliktu w Donbasie, potok ukraińskich imigrantów jadących do Polski ulegnie znacznemu zwiększeniu.

Tomasz Maciejczuk/Wykop.pl/KRESY.PL

12 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. beresteczko1651
    beresteczko1651 :

    800 tys. to liczba wielokrotnie przewyższająca stan naszej armii. A ilu z tych ukrów to banderowcy w każdej chwili gotowi do przekształcenia się w V kolumnę i podjęcia działań dywersyjnych i terrorystycznych? Osoby, które dopuściły do takiego zagrożenia bezpieczeństwa państwa powinny stanąć przed sadem i ponieść karę za zdradę stanu!

    • blitz
      blitz :

      wcale nie muszą “przekształcać” się w aktywistów V kolumny – już nimi de facto są poprzez zaprzeczanie znanym faktom historycznym, dezawuowanie ich oraz poprzez naciski na ośrodki medialne i opiniotwórcze wprowadzające ich mity “w obieg”. My autochtoni się nie liczymy …

  2. polski_pan
    polski_pan :

    zagrożenia na razie raczej nie stanowią, nikt chyba nie widział żeby siekiery i piły gromadzili hehe

    Musze przyznać że istotnie sam widuję coraz więcej przybyszy ze wschodu w Wawie, z widzenia nie sposób ich od Polaków odróżnić , dopiero gdy zaczną ze sobą rozmawiać albo przez telefon. O dziwo mowa przeważnie przypomina rosyjski a nie ukraiński. Właściwie raz tylko mi się zdarzyło usłyszeć ukraiński, dwie starsze kobiety ze sobą rozmawiały. Gdy zobaczyły że na dźwięk ukraińskiego odwróciłem się w ich stronę natychmiast zamilkły. Może Beresteczko ma rację : może coś kombinują i się boją hehe

  3. wepwawet
    wepwawet :

    Mam nadzieję, że do nas przyjeżdżają jedynie ci “dobrzy” Ukraińcy, którzy miłość do sweteho banderu oraz podziw dla upa zostawiają na przejściu granicznym jako niepotrzebny bagaż. 😉 —— Swoją drogą dobrze aby odpowiednie służby sprawdziły skalę oraz jakość przedostającego się do kraju elementu, bo mimo wszystko część z uchodźców może mieć ugruntowane mocne nacjonalistyczne poglądy, a to może przynieść kłopoty w przyszłości. Przykro byłoby gdyby za kilka lat okazało się, że obsadzone Ukraińcami wschodnie tereny III RP ciągną ku swojej “odwiecznej” macierzy mając za usprawiedliwienie secesji wysoki odsetek “uświadomionej” nacjonalizmem ludności ukraińskiej. Na obecną chwilę ważnym jest by odpowiedzieć na pytanie czy zalew Ukraińców nie wywoła kłopotów finansowych, bo wszystkie te stypendia i inne darmówki przecież kosztują.

  4. sylwia
    sylwia :

    Ta kolosalna ilość wrogich Polakom ludzi, którzy już trzykrotnie zorganizowali siȩ by barbarzyńsko nas mordować (rzezie hajdamackie, rzezie Szeli, rzezie OUN-UPA), to śmiertelne zagrożenie dla biologicznego bytu Polaków w Polsce. Ich obecność należy spostrzegać jako zwiastun nastȩpnego ludobójstwa Polaków przez Ukraińców. Skoordynowane liczne ukraińskie akcje terrorystyczne i dywersyjne na naszym terytorium nie bȩdą zaliczone do kategorii zewnȩtrznej agresji przez dowództwo NATO. Społeczeństwo bȩdzie musiało bronić siȩ samo przez polskojȩzycznymi śmiertelnymi wrogami Polaków, którzy znają nasz kraj i nie wyróżniają siȩ od nas wyglądem. Ukraińcy przeniknȩli do polskiej administracji centralnej i terenowej. Są w pionach obrony i bezpieczeństwa. Bronić siȩ musimy przez zbiorową inicjatywȩ patriotów przy wsparciu polskich patriotów w resztkach WP. Znajdować ich trzeba w miejscach styku społeczeństwa z kadrą oficerską WP. To publiczne forum nie jest należytym miejscem do wskazania takich miejsc. Logika podsuwa ich położenie. Rolȩ uświadamiającą społeczeństwo o narastającym wewnȩtrznym zagrożeniu narodu ze strony ukraińskiego wroga mogą odegrać organizacje patriotyczne, takie jak Obóz Wielkiej Polski i Młodzież Wszechpolska. Politycy tacy jak G. Braun mogliby odegrać wiȩkszą rolȩ w mobilizacji społeczeństwa do samoobrony, gdyby wyjȩli swe zdrowe polityczne tezy z religijnego lub klerykalnego kontekstu ponieważ niemała czȩść elektoratu skłania siȩ ku laicyzmowi i stroni od religijnej żarliwości. Należy dodać, że wzrastająca u nas ilość wrogich nam Ukraińców jest odwierciedleniem światowego działania miȩdzynarodowego oligarchatu, którego hersztowie dawno już zdecydowali rozsadzać społeczeństwa o grecko-rzymskiej cywilizacji przez wprowadzanie imigracji barbarzyńców z innych kultur i religii. Skutkuje to wzrostem przestȩpczości w krajach Europy i Ameryki. Nie zwalnia to jednak polskich władz i działających w niej konkretnych osób od historycznej i kryminalnej odpowiedzialności za współpracȩ w dziele zagłady polskiej państwowości, choćby osoby te nie były rdzennymi Polakami lub siȩ za nich nie uważały. Przykładem niech bȩdzie zdradzieckie zachowanie grupy polityków, którym Gorbaczow zaproponował powrót do Rzeczypospolitej Małpolski Wschodniej wraz ze Lwowem. Według wpisu ‘Anarchisty’ z 7.9.2014 19:47 “… odzyskanie Kresów Wschodnich było w zasięgu ręki. Kiedy bowiem Związek Sowiecki zaczął się rozpadać, w rosyjskich stacjach radiowych i telewizyjnych wystąpił wojewoda petersburski, prof. prawa międzynarodowego Anatol Sobczak i stwierdził, iż zgodnie z prawem międzynarodowym, jeśli federacja kilku zjednoczonych krajów rozpada się, terytoria, które dołączono później, mają prawo wrócić do ich poprzedniego statusu. Gorbaczow chciał więc Polsce oddać Lwów, Wilno, Stanisławów, Grodno i Tarnopol. Informację [tȩ] … podtrzymał prof. Edward Prus, podkreślając jednocześnie, że na przeszkodzie planom Gorbaczowa stanęli Michnik [Szechter], Geremek [Lewartow], Mazowiecki [Dikman] i Kuroń [Kornblum] …” Mamy wiȩc w Polsce dwie piąte kolumny i tabuny koni trojańskich.

  5. jaroslaus
    jaroslaus :

    a co na to polskie centrum epidemiologiczne? Przecież na tzw. ukrainie panuje epidemia HIV i gruźlicy, i oni to do nas zapewne przywlekli. Ponadto – przecież tej hołocie tak źle zawsze było w Polsce, wypierdalać więc ze Lwowa, Równego, Stanisławowa i Tarnopola – i dalej – na front – za “samostijną”.