W minioną niedzielę, w dniu odpustu w parafii p.w. św. Krzysztofa w Podkowie Leśnej na zewnętrznej ścianie kościoła poświęcono tablicę upamiętniającą ofiary ludobójstwa na Polakach z rąk ukraińskich nacjonalistów z OUN-UPA.
Napis na tablicy głosi: “Pamięci Polaków z Kresów Wschodnich bestialsko zamordowanych przez ukraińskich nacjonalistów z OUN/UPA w latach 1939-1947”.
Tablicę poświęcił proboszcz parafii, ksiądz kanonik Wojciech Osial. Jej autorem i darczyńcą jest profesor Stanisław Słonina – znany rzeźbiarz i pedagog, były dziekan Wydziału Rzeźby warszawskiej ASP. Profesor Słonina wygłosił z tej okazji okolicznościowe przemówienie.
Obok tablica znajduje się inna, z 2011 roku, poświęcona pamięci zbrodni dokonanej przez Litwinów na Polakach w Ponarach koło Wilna.
Facebook.com / isakowicz.pl / Kresy.pl
powoli prawda się budzi tak jak społeczeństwo z letargu, prawda jaka by nie była zawsze kiedyś wyjdzie na jaw i zadne rządy jej nie powstrzymają
Chwalebna inicjatywa. Zwróćmy uwagȩ na nieścisłość historyczną: polskie rodziny mordowali także ukraińscy sąsiedzi, przychodząc razem z bandami UPA. To nie byli żadni nacjonaliści ale zwykli ukraińscy chłopi, którzy przechodząc przez jeszcze ciepłe, poszarpane i krwawiące ciała swych polskich sąsiadów rabowali bieliznȩ, narzȩdzia, ubrania, meble i inny dobytek ofiar. Ukrainiec, morderca który przepiłował żywcem Polkȩ, nazywa siȩ Iwan Rybczuk i ciągle żyje w Gruszówce: Іван Pибчук , 45065 Грушівка, Ukraina. Napiszcie do niego.
ja tego nie rozumiem u polskiego społeczeństwa – jakieś takie kulenie się. na tej tablicy o Ponarach powinno być napisane, że Polaków mordowali tzw. Litwini pod dyktando Niemców. To, czego nie oddaje ten śmieszny pomnik tam na miejscu – tj. braku informacji o sprawcach – powinny oddawać inicjatywy lokalne. Przecież 99% Polaków zapytanych na ulicy nawet nie będzie kojarzyć tej zbrodni – prawda winna być zapodana im na siłę więc – ponad wszystko.