Pierwszy szef ukraińskiego IPN Ihor Juchnowski twierdzi, że na Wołyniu Polacy byli okupantami na ukraińskiej ziemi. Oskarża także Polaków o powszechną kolaborację z Niemcami i sowietami, co jego zdaniem wzbudzało nienawiść Ukraińców. „Trudno powiedzieć, kto jest bardziej winny” – powiedział.

Zdaniem członka Prezydium Ukraińskiej Akademii Nauk i pierwszego szefa Ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej Ihora Juchnowskiego, strona Polska podchodzi do kwestii – jak to ujął – „tragedii wołyńskiej” bardzo jednostronnie i wybiórczo. „Rzecz w tym, że Polacy interpretują wydarzenia, które miały miejsce na Wołyniu jednostronnie, oskarżając o wszystko stronę ukraińską. Jednak strona ukraińska może wysunąć podobne zarzuty w stosunku do polskiej”– powiedział dodając, że część polskich partyzantów na Wołyniu wrogo odnosiło się do UPA. Stwierdził, że „stosunek Niemców do Ukraińców na Wołyniu był strasznie zły”, a nienawiść wśród Ukraińców wzbudzało to, że Polacy „służyli wszędzie w niemieckiej administracji”.

Juchnowski twierdzi, że liczba ofiar tragedii wołyńskiej podawana przez Polaków jest nieprawdziwa. „Chcę powiedzieć, że liczba ofiar wśród polskich i ukraińskich mieszkańców, które podaje strona polska, wyraźnie nie odpowiada rzeczywistości”– twierdzi ukraiński ekspert, powołując się na swoje badania dotyczące Włodzimierza Wołyńskiego, gdzie jego zdaniem zginęło „tylko 73 Polaków”, a Ukraińców ponad 26 razy więcej.

Przeczytaj: Banderowska polityka pamięci i mordy we Włodzimierzu Wołyńskim

Historyk co prawda zaznacza, że nie chce „zmazywać winy” ze strony ukraińskiej, ale „przyczynienie się polskiej strony do okropności, które uczyniła Armia Krajowa, partyzanckie oddziały strony polskiej i polscy chuligani, którzy pod osłoną Niemców ukrywali się przed Ukraińcami w miasteczkach,(…) nie jest mniejsze. Trudno powiedzieć, kto jest bardziej winny”.

Juchnowski twierdzi również, że Polacy byli okupantami na ukraińskich ziemiach:

„Byliśmy na swojej ziemi. Polacy byli okupantami na naszej ziemi. I z tym też trzeba się liczyć. I oni, jak okupanci, zachowywali się w taki sposób, że zawsze byli po stronie tej władzy, która rządziła. Była niemiecka władza – pomagali niemieckiej władzy. Była władza radziecka – oni też zostali uznani za wiarygodnych ludzi”.

Podpis Juchnowskiego widnieje pod skandalicznym listem ukraińskich intelektualistów ws. zbrodni wołyńskiej. Opowiedział się za społeczną rehabilitacją Stepana Bandery.

PRZECZYTAJ: Skandaliczny list ukraińskich prezydentów z prośbą o zapomnienie zbrodni UPA na Polakach

Przeczytaj więcej o ostatnich działaniach strony ukraińskiej ws. ludobójstwa na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej:

Ukraiński IPN: uznanie „wydarzeń wołyńskich” ludobójstwem pogorszy relacje Polski i Ukrainy

Wiceszef ukraińskiego IPN i znany ukraiński portal manipulują słowami polskiego posła

PiS w Kijowie konsultował ustawę o ludobójstwie z negacjonistą wołyńskim?

Szef IPN Ukrainy chce, by zbrodniarze z UPA byli traktowani przez Polaków jak Żołnierze Wyklęci

Szef ukraińskiego IPN zablokował uhonorowanie wołyńskich cichociemnych

Wschodnik.pl / Kresy.pl

34 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

    • gan
      gan :

      Mieszkali tam Rusini, Łemkowie,
      Bojkowie, Polacy, Żydzi, Litwini… dalej wymieniać? No i …? W Paryżu masz pełno okupantów czarnoskórych, azjatyckich – w myśl tego rozumowania można byłoby ich tak wyriezat’?

      • dany
        dany :

        “mieszkali tam”… Od kiedy tam mieszkali Polacy, Żydzi i Litwini? Ziemie te zasiedlili wschodni Słowianie a dopiero z czasem zaczęły tam napływać inne ludy. Ja tylko stwierdzam fakt że te ziemie się należą Polakom jak Kosowo Albańczykom, czyli wcale.

        • tagore
          tagore :

          Zabawę zaczął taki kniaź opisany w latopisie ,który “zabrał Lachom grody czerwieńskie” .Większość szlachty w I RP to byli Rusini ,sami się okupowali? Po pierwszej wojnie robiono plebiscyty i stosownie dzielono sporne ziemie. Aneks do traktatu Petlury z Polską przewidywał wysiedlenie z Ukrainy ok. 1,2 mln Polaków i 700 tyś Ukraińców z Małopolski. Szuchewycz i związani z nim ludzie świadomie dokonali ludobójstwa nie tylko na Polakach aby nie dopuścić do współpracy z Polską w przyszłości i oprzeć ideę Państwa Ukraińskiego na umowie z państwami centralnymi w czasie I Wojny ,a nie na kontynuacji Hetmańszczyzny. Stąd wymierzona w polskie interesy współpraca z Niemcami i pielęgnacja faszystowskich idei Bandery w podręcznikach. Żaden polski polityk nie poda
          ręki ukraińskiemu pod pomnikiem Bandery czy Szuchewycza. Do Ukraińców chyba nie dociera fakt
          ,że taka polityka prowadzi wprost do konfrontacji pomiędzy Polską i Ukrainą na skutek narastanie sprzecznych interesów generowanych przez polityków i oligarchów Ukrainy.

          tagore

          • gan
            gan :

            Tamgi sarmackie, z których wywodzą się polskie herby szlacheckie (mają mnóstwo elementów wspólnych) nie należą do Rusinów. Sarmaci przyjechali, zajęli tereny rugując Gotów, Rusinów i plemiona Łużyckie.

    • dajaman
      dajaman :

      Nie ma czegoś takiego jak Ukraińcy… równie dobrze możemy stworzyć naród Wielkopolan… doucz się kretynie i nie ośmieszaj. Jak już to rusini, ruscy, rosjanie to jeden i ten sam naród.

      • dany
        dany :

        Kretynem to prawdopodobnie sam jesteś. Nie wiesz o tym że narody powstają i upadają? Jeszcze niedawno nie było narodu niemieckiego tylko Sasi, Bawarczycy itp itd. Powstał naród Ukraiński. Co prawda sztucznie bo Habsburgowie chcieli w ten sposób namieszać Rosji, ale jednak powstał ten naród. Rusinami nazywali się wschodni Słowianie którzy z czasem się podzielili na różne narody jak zachodni Słowianie się podzielili na Czechów, Słowaków, Polaków i Serbołużyczan (i inne już wymarłe). Tak Rosjanie to Rusini bo od nich się wywodzą, Ukraińcy też.

    • jazmig
      jazmig :

      Rusini na Wołyniu zostali wymordowani przez Tatarów w XIII w. Została tam pusta ziemia, którą zagospodarowywali Polacy i Litwini. Ponieważ trwały spory między Litwinami, a Polakami o zasięg Wielkiego Księstwa Litewskiego, ustalono, że od Wołynia na południe ziemie należą do Korony, a na północ od Wołynia – do WKL. Czyli dzisiejsza Białoruś była częścią WKL i tam rzeczywiście mieszkali Rusini, bo najazdy tatarskie tak daleko nie sięgały.

    • manetekelfares
      manetekelfares :

      Używam logiki i już odpowiadam. Nie napisałeś, a zasugerowałeś. Czyli de facto zrobiłeś to samo co zwykli ukraińscy manipulatorzy. Człowiek, który nie ma pojęcia o historii tej ziemi, a swą wiedzę czerpie z portali, będzie się zastanawiał czy czasami nie jest prawdą to sączą banderowskie pomioty.

    • krok
      krok :

      Ukraina to nazwa geograficzna kilkudziesięciu km2 bagien, zalanych Dnieprem. Obecną ukrainę stworzyli Rosjanie, ze zlepku ludów tzw. mongolskich, rusińskich, turecko-tatarskich. Nie ma co wspominać ludów pierwotnych, bo trudno ich określić rusinami, jak to byli Hominidae (człekokształtni) . Ukraina w dużej części powinna wrócić do Polski, Węgier i Rosji.

    • pro_patria
      pro_patria :

      Co robisz w moim kraju upaiński trollu ?? Nikt tu was upaińskich pomiotów nie chce i gdybyście mięli choć odrobinę godności i honoru po ogromie bestialskich mordów na Naszych Rodakach nie powinniście spojrzeć Polakom w twarz !!! Nie żebraj w moim kraju nienależnych ci benefitów i nie bierz Nas na litość. Im bardziej atakujecie Polaków za pamięć o bestialsko zamęczonych dzieciach, kobietach i starcach, tym mocniej z wami, zwyrodnialcami upaińskimi walczymy !!! A TERAZ SPRZEDAJ POD MARKETEM PRZEMYCONY ALKOHOL I PAPIEROSY I WON Z MOJEGO KRAJU BANDEROWSKA SZMATO !!!

  1. zefir
    zefir :

    Boli tego “uczonego” bandersyna Ihora świadomość,że nie wszystkich Polaków udało się wyrżnąć na Wołyniu przez bandyckie ,zwyrodnialcze OUN-UPA.Bezczelnie ubolewa więc,że Armia Krajowa i polskie oddziały partyzanckie włączyły się do obrony wyrzynanych przez UPA cywilnych,niewinnych Polek i Polaków,ich dzieci,kobiety i starców,chociaż z dużym opóżnieniem i w ograniczonym zakresie.Taki banderowski skur.ysyn nazywa “polskimi huliganami” tą ściganą przez banderowską,żądną polskiej krwi,banderowską swołocz ,tą polską cywilną ludność która w geście rozpaczy przy śmiertelnym zagrożeniu,resztkami sił poszukiwała pomocy “ukrywając się przed Ukraińcami w miasteczkach”.Temat ukraińskiej szerokiej kolaboracji z hitlerowskimi Niemcami,to temat na bardzo grubą i pojemną księgę.Żadne kłamliwe oskarżenia Polaków o kolaborację z okupantami,nawet przez tak niewiarygodnego jak Juchnowski banderuczonego,nie oczyszczą Ukraińców z kolaboracji z nazistami i hitlerowcami.

  2. gan
    gan :

    Kolaboracja z Niemcami – owszem była, ale ze strony rezunów. Ów rezun jako historyk zapewne zna deklarację niepodległości Stećki, w której to “państwo ukraińskie”, zachwycone modelem politycznym nazistowskich Niemiec chciałoby wprowadzić podobny ustrój u siebie? O powstaniu dwóch dywizji SS Galizien – Nachtigal i Roland. O wspólnym mordowaniu ludności cywilnej w Lwowie i tak dalej… Niestety, ale gdy się rozmawia z rezunami, to zwykle wyciąga się smutny wniosek, że Polacy znają lepiej historię ich kraju niż oni sami.

  3. jaro7
    jaro7 :

    Po pierwsze nie ma czegoś takiego jak “upaiński uczony”,ten stary dureń jest tego dowodem.Do jego wypocin nie będę się odnosił,bo byłby to dialog jak “z głupim przez ścianę”.Jego “wiedza’ z historii jest żałosna.A cały ten ich IPN to siedlisko banderowców najgorszego sortu.Brawo PiS wasza “dobra zmiana’ w polityce w stosunku do banderowców świadczy o wielkim “geniuszu’waszego małego ‘stratega’ i jego przydupasów.

    • gan
      gan :

      W 1917 kresowiacy bronili się jak mogli przed rezunem, który chciał im kraść i mordować. Czekali na pomoc odradzającej się Polski Piłsudskiego na daremnie. To, na czym szybciutko skupił się Piłsudski, to czystki i obsadzanie stołków swoimi. Generała Rozwadowskiego – stratega, dzięki któremu najprawdopodobniej wygrano bitwę warszawską zamknięto w twierdzy w Wilnie i otruto. Zamiast nich obsadzono na stanowiska takich jak gen. Zając, który skutecznie rozłożył lotniczą zbrojeniówkę. Niepokornych zamknięto w Berezie Kartuskiej. A na wybory prezydenckie wbrew woli narodu sprowadzono masona Narutowicza ze Szwajcarii. Jak tak patrzę na to, co obecnie wyrabia “mały strateg” (który wg jednej z gazet jest “prawicowcem bo ma w gabinecie podobiznę Piłsudskiego”) obsadzając stanowiska w MON, MSZ i innych instytucjach to widzę, że historia nic a nic go nie nauczyła.

  4. leopoldliskula
    leopoldliskula :

    Typowy Ukrainiec który manipuluje, kłamie , przemilcza…dlatego jak ja spotykam Ukraińców to od razu zaczynam ich uświadamiać jakich to mają bohaterów (Bandera i Szuchewycz) i chwalebną historię oraz dokonania.
    Inna sprawa, że taka indoktrynacja na Ukrainie skończy się wcześniej czy później konfrontacją.Kraje sąsiednie także ich wszystkie lubią;). Jeśli oni zachowują się w obecnej sytuacji tak jak w artykule (nie pierwszym) to wyobraźcie sobie, co by robili jakby byli silni. A głupie polskie “elity” nadal wchodzą im w tyłek. Na szczęście naród tego w coraz większym zakresie nie kupuje i PiS najpewniej skończy jak PO jeśli nie zmieni podejścia.

  5. pro_patria
    pro_patria :

    Zgadzam się z polskimi (oczywiście) przedmówcami. Sam tytuł artykułu rozbraja: upaiński uczony. A czy istnieje w banderlandzie taka warstwa społeczna ?? Przecież tam tytuły naukowe się otrzymuje za znajomość z mętami u władzy, badź też po prostu kupuje. Dalsza część artykułu, “rozległa wiedza” i “odpowiednia argumentacja” dotycząca mordów na Wołyniu świadczy o tym, że banderowski pomiot należy do pierwszej wymienionej przeze mnie grupy. Szmaciarz pewnie sam rezał Lachiv. Poza tym Leopold ma rację: upaińcy są słabi, banderland to bankrut i jak są butni, jak skaczą do oczu wszystkich państw wokół. Co byłoby gdyby byli silniejsi od Nas ??? Pewnie nie umieściłbym tego komentarza, bo zarezaliby mnie… Mamy jedyną okazję by wywalczyć dla Naszego kraju masę ustępstw ze strony tych zwyrodnialców… Jednak brak Nam elit, które potrafią prowadzić patriotyczną politykę zagraniczną…