Będę grać, póki będę powoływany – mówi Jarosław Rakicki, gracz Szachtara Donieck, reprezentant Ukrainy. Wcześniej ukraiński portal Censor.net.ua podawał, że piłkarz rezygnuje z gry w reprezentacji kraju.
Posłuchajcie, mówiłem wam o tym i jeszcze raz powtarzam: jestem graczem reprezentacji i będę w niej występować dotąd, aż będą mnie powoływać– przekazuje słowa Rakickiego portal Football.ua. Wcześniej ukraiński portal Censor.net.ua podawał, że Rakicki zrezygnował z gry w “reprezentacji banderowców”.
Nie wiem, kto i po co rozpuszcza plotki w internecie na mój temat, ale tych “życzliwych” proszę o wzięcie się w garść i zaprzestanie prób wylewania na mnie pomyj. Mam już dość słuchania tych bredni– miał powiedzieć Rakicki. Dodał on, że z gry w reprezentacji może on zrezygnować ewentualnie wtedy, gdy Ukraina zostanie mistrzem świata.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Piłkarz Szachtara nie chce grać w „reprezentacji banderowców”
football.ua / Kresy.pl
To pewnie jakis banderowiec?
A ja już oblewałem cię miodem,teraz pozostały tylko pomyje i sława wielikoj banderukrainie.