Po 7 miesiącach pracy na stanowisku szefa Kolei Ukraińskich nie widać znacznej poprawy – mówił na antenie Radio Swoboda minister Wołodymyr Omelian
– Kluczowym zadaniem pana Balczuna jest praca. Polityka – to nie jego sprawa. Do niego należy praca i jej rezultaty. Póki co oczekiwanych rezultatów ja nie dostrzegam. Po 7 miesiącach pracy znacząca poprawa, którą (Balczun) obiecał i której oczekuje ministerstwo, niestety nie została jeszcze osiągnięta. – powiedział Omelian.
Na pytanie o to na kiedy Balczunowi zostanie wyznaczony „deadline” Omelian stwierdza, że to pytanie do premiera Hrojsmana.
– Mam nadzieję, że dojdzie do spotkania Rady Nadzorczej, Zarządu Kolei Ukraińskich, premiera i ministra infrastruktury, aby w sposób profesjonalny omówić sprawę.– mówił minister.
Dodał, że takie spotkanie zostało odłożone z nieznanych przyczyn
Wojciech Balczun został prezesem UZ w kwietniu tego roku.
kresy.pl/ espresso.tv
Upadlińcy,skorumpowani oligarchowie i banderowskie sotnie od siłowych przekrętów, tak jak dla psa nie kiełbasa,tak dla was nie polscy specjaliści.Tylko ostatnie polskie mendy specjalistyczne godzą się na współpracę z banderowskimi oszustami.Wam potrzebna jest potęga pały a nie polscy specjaliści od dobrej roboty.
Balczun skończy jak gruziński gubernator Odessy, już odbyły się masowe aresztowania w pionie zaopatrzenia kolei. Pan Omelian skarżył się w ukraińskim portalu na to ,że Balczuna najczęściej nie ma w Biurze. Niedługo około 20 % wagonów na Ukrainie przekroczy wiek 40 lat i będzie musiało pójść na złom. Zatrudnili go tylko na “znikający punkt” aby za jego kadencji wyszły wszystkie problemy.
tagore
20% pasażerskich czy dostawczych? Balczun to się chyba zna na kolei towarowej tylko bez korupcji i przekrętów na takiej wcale nie trudno zarabiać gorzej z tą pasażerska ale ta wygląda jeśli chodzi o siatkę połączeń chyba lepiej niż w Polsce
Towarowych.
tagore
Jeżeli oni oczekują cudów, czyli znacząca poprawa bez pieniędzy, to powinni zatrudnić czarodzieja