Wita Zawierucha z batalionu „Ajdar”, której zdjęcia opublikował francuski magazyn „Elle”, została aresztowana w związku z zabójstwem dwóch milicjantów. Ujawniono także jej neonazistowskie fascynacje. Sprawę opisała brytyjska gazeta Daily Mail.
4 maja podczas nieudanego napadu na stację benzynową w Kijowie zginęło dwóch milicjantów, a trzech zostało rannych. Zatrzymano członkowie grupy mającej brać udział w strzelaninie, którzy uciekali z miejsca zdarzenia. Wszyscy mają mieć powiązania z ukraińskimi nacjonalistami. Jedną z zatrzymanych jest także Wita Zawierucha. Co więcej, jest także podejrzewana o udział w ataku na posterunek milicji w Bykowni dwa dni wcześniej. Rzekomo miła również uczestniczyć w ataku na Budynek Związków Zawodowych w Odessie w maju 2014 roku.
Czytaj także: Francuski magazyn tłumaczy, dlaczego opublikował zdjęcia ukraińskiej nazistki walczącej w Donbasie
Pół roku temu magazyn „Elle” opublikował jej zdjęcia przyrównując ją do św. Joanny d’Arc, jako dzielnej obrończyni swojego kraju przed separatystami. Szybko jednak ujawniono, że była ona znaną bojowniczką z batalionu ochotniczego Ajdar, którego członkowie podejrzewani są o liczne naruszenia prawa. Oddział krytykowany był m.in. przez Amnesty International. Część osób powiązanych z oddziałem eksponowała również symbole neonazistowskie oraz emblematy 36 Dywizji Grenadierów SS Dirlewangera, odpowiedzialnej za zbrodnie wojenne m.in. podczas Powstania Warszawskiego.
Sama Wita Zawierucha na licznych zdjęciach opublikowanych w sieci widoczna jest w pozach i strojach jednoznacznie nawiązujących do symboliki nazistowskiej. Sama twierdzi, że w Ajdarze jest od początku i będzie w nim dalej. „Promuję nazizm, terror, ludobójstwo. (…) nie jestem złą osobą. Usprawiedliwieniem jest ‘Wojna o pokój’. (…) Zwycięzców się nie osądza” – pisała w grudniu ubiegłego roku. W późniejszych wpisach cytowanych przez Daily Mail stwierdzała, że zwycięstwo można osiągną tylko poprzez „radykalne działania – kampanię i morderstwa”.
Zdaniem części osób, które znały dziewczynę, jej zachowanie było „dziwne” i „głupie”, zaś jej postawa miała być inspirowana przez jej chłopaka, fascynującego się ideologią neonazistowską.
Zdaniem byłej dyrektor zarządzającej gazety The Kyiv Times dziewczyna od dłuższego czasu „terroryzowała miasto” i nikt nie był w stanie temu zaradzić. „Milicja obawiała się tknąć bohatera operacji antyterrorystycznej, co w efekcie było używane jako licencja na zaangażowanie w bezprawne działania” – cytuje jej słowa Daily Mail.
Według informacji podanej przez Vesti czterej współtowarzysze Zawieruchy byli członkami batalionów ochotniczych walczących na wschodzie Ukrainy. Jeden z nich, Vadim Pinus był członkiem pułku Azow. Zginął podczas wymiany ognia z milicją.
Fot. antifashist.com
Fot. lexpress.fr
Fot. wordpress.com
Fot. dailymail.com
Dailymail.com / Kresy.pl
Bladź to bladź. Teraz powinni ją przesłuchać tak, jak to robili na gestapo.
Kmicic:12.05.2015 11:31 I do tego powinni jeszcze zerwać ze skórą całą tą faszystowską symbolikę na jej ciele
Nareszcie! Zamknąć i niewypuszczać nigdy!
“Promuję nazizm ,terror, ludobójstwo” daleko od Banderowców nie odeszła. Wygląda na to ,że
aktywiści mieli wdrażać linię “partii” w terenie ,ale skończyła się kasa i chcieli podeprzeć się
rabunkiem .Jak tak dalej pójdzie za rok sami Ukraińcy będą chcieli całe to towarzystwo “uspokoić”.
tagore
Niech skończą z tą hitlerowsko-ukraińską kurewką.
Ciąg dalszy sprawy z banerem z Lublina. Widać, że wielu to zabolało.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,138764,17904275.html#MTstream
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,138764,17900772.html#MTstream
Ciekawe czy seryjny samobójca nie usunie jej w areszcie śledczym jako niewygodnej dla bieżącej polityki. U nas to tak działało (vide sprawa Papały czy Olewnika).
Jaka szkoda, że ją aresztowali… ciągle miałem nadzieję – i wiele razy mówiłem o tym swoim znajomym – że dostaną ją w swoje ręce Czeczeńcy w Donbasie. Oczywiście żywą. Taka fajna blondyneczka…