Przejawy rasizmu i antysemityzmu na kijowskim “Euromajdanie” spotkały się ze stanowczą reakcją ukraińskich intelektualistów. Oczekujemy jednak od nich większej konsekwencji: jednoznacznego potępienia banderowskiej symboliki i odcięcia się od całej zbrodniczej tradycji OUN-UPA na Ukrainie.
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan powiedział w niedzielę, że izraelski premier Benjamin Netanjahu osiągnął poziom ludobójczych metod, Adolfa Hitlera.
"Czy można spojrzeć na to co Izrael przyniósł ludności Strefy Gazy przez miesięce i uznać za uzasadnione bombardowanie przez Izrael szpitali, zabijanie dzieci, uciskanie ludności cywilnej i skazywanie niewinnych ludzi na głód, pragnienie i brak lekarstw pod różnymi pretekstami? Co Hitler robił w przeszłości? Prześladował i zabijał ludzi w obozach koncentracyjnych” – Erdogan powiedział w wywiadzie dla greckiej gazety "Kathimerini", którego fragment przytoczyła turecka agencja informacyjna Anadolu.
„Czy Gaza nie została zamieniona w więzienie pod otwartym niebem nie tylko po 7 października [2023 r.], ale lata wcześniej? Czy tamtejsi ludzie nie byli przez lata skazani na ograniczone zasoby, prawie jak w obozie koncentracyjnym? Kto jest odpowiedzialny za najbardziej brutalne i systematyczne masowe mordy w Strefie Gazy po 7 października?" - ciągnął oskarżenia tureckie prezydent. Jak dodał - „Netanjahu osiągnął poziom, który wzbudziłby zazdrość Hitlera w związku z jego ludobójczymi metodami. Mówimy o Izraelu, który atakuje karetki pogotowia, uderza w punkty dystrybucji żywności i otwiera ogień do konwojów z pomocą”.
Wraz z procesem nominacji nowego rządu pod przewodnictwem Michaiła Miszustina zmiany kadrowe następują też w jądrze władzy w Rosji, to jest w Administracji Prezydenta.
Sam jej szczyt pozostanie bez zmian. Prezydent Rosji Władimir Putin ponownie mianował Antona Wajno na szefa swojej administracji, a Siergieja Kirijenko i Aleksieja Gromowa na pierwszych zastępców Wajny. Sekretarzem prasowym głowy państwa pozostanie znany już dobrze mediom Dmitrij Pieskow.
Nowymi doradcami rosyjskiego prezydenta zostali Aleksiej Diumin, który opuścił stanowisko gubernatora
obwodu Tulskiego oraz Nikołaj Patruszew, który złożył rezygnację z funkcji sekretarza Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej. Pełniący funkcję doradcy prezydenta Maksym Orieszkin został awansowany na jeszcze jednego zastępcę szefa Administracji Prezydenta.
Choć ofensywne działania sił rosyjskiej koncentrując się w ostatnich tygodniach w ukraińskim obwodzie charkowskim, szef wywiadu wojskowego Ukrainy spodziewa się silnego uderzenia gdzie indziej.
Szef Głównego Zarządu Wywiadu Kyryło Budanow przewiduje, że w ciągu najbliższych dni siłom ukraińskim
uda się wzmocnić swoje linie i ustabilizować front. Oczekuje jednak, że Rosja przeprowadzi nowy atak na północ od Charkowa, w
obwodzie sumskim. Pogląd taki szef ukraińskiego wywiadu wojskowego wyraził w komentarzu dla „The New York Times”. Według Budanowa rosyjskie ataki w obwodzie charkowskim potrwają kolejne
trzy–cztery dni, zrelacjonowała agencja informacyjna UNIAN.
„Następnie oczekuje się, że wojska rosyjskie rozpoczną potężną ofensywę w kierunku Sum, miasta położonego około 140 km na północny zachód od Charkowa”- powiedział Budanow. Jego wypowiedź wpisuje się we wcześniejsze sygnały ukraińskich wojskowych, że Rosja skoncentrowała siły dyslokowane z innych odcinków frontu właśnie u granic obwodu sumskiego.
W stolicy rosyjskiego obwodu graniczącego z Ukrainą, Biełgorodzie doszło do zawalenia się całej sekcji jednego z bloków mieszkalnych. Władze twierdzą, że skutek uderzenia fragmentu ukraińskiego pocisku.
Tragedia dotknęła część dziesięciopiętrowego bloku znajdującego się pod adresem ul. Szczorsa 55. Z materiałów audiowizualnych wynika, że zawaliła się cała sekcja dużego budynku mieszkalnego. Kanał 112 zamieścił nagranie, na którym widać, jak część zniszczonej konstrukcji wali się w momencie, gdy strażacy i ratownicy medyczni prowadzą już akcję ratunkową.
Rosyjska ofensywa w obwodzie charkowskim jest w dużej mierze konsekwencją polityki Zachodu - ocenia amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Rosyjskie działania ofensywne w celu zajęcia Wowczańska (na północny wschód od Charkowa) są w dużej mierze konsekwencją polityki Zachodu, zgodnie z którą siły ukraińskie nie mogą wykorzystywać zachodnich systemów do atakowania celów wojskowych w Rosji - ocenia ISW w opublikowanej w niedzielę analizie.
Zdaniem analityków ISW, otoczenie położonego bardzo blisko granicy Wowczańska to obecnie główny cel rosyjskich wojsk na charkowskim odcinku frontu.
Graniczący z Ukrainą rosyjski obwód biełgorodzki pozostaje celem regularnych ostrzałów Sił Zbrojnych Ukrainy. W sobotę przyniósł on straty wśród rosyjskich cywilów.
Gubernator obwodu Biełgorod Wiaczesław Gładkow powiedział, że podczas ostrzału Biełgorodu i rejonu biełgorodzkiego w sobotę zginął jeden cywil, a kolejnych 29 osób zostało rannych, w tym dziecko, przytoczyła agencja informacyjna Interfax. „Zginęła kobieta-cywil. W wyniku odniesionych ran zmarła na miejscu przed przybyciem karetki pogotowia - napisał na swoim kanale na Telegramie Gładkow - 28 osób dorosłych i 1 dziecko zostało rannych odłamkami w różne części ciała”.
Według gubernatora wszystkie ofiary przewieziono do placówek medycznych w Biełgorodzie.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!