Rzeszowski oddział Komitetu działa od kilku dni i został już oprotestowany przez m. in. szefa Związku Ukraińców w Polsce Piotra Tymę.

Po likwidacji Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa jej funkcję zostały przejęte przez IPN i Ministerstwo Kultury. Powstałe komitety mają za zadanie m. in. opiniowanie stawianie nowych pomników.

W lokalnym rzeszowskim komitecie jest obecnie 18 osób. Jak infomuje dr Dariusz Iwaneczko, dyrektor IPN w Rzeszowie to przedstawiciele IPN, urzędu wojewódzkiego, konserwatora zabytków, uniwersytetu i organizacji społecznych.Ukraincy protestują przeciwko jednemu z nich – doktorowi Andrzejowi Zapałowskiemu, historykowi, politykowi i ekpertowi ds. geopolityki.

Atakując doktora Zapałowskiego Piotr Tyma, szef związku Ukraińców w Polsce stwierdził: Dziwię się, że w tak trudnych sprawach[jak wygląd pominików i treść napisów na tablicach – red.] decydował będzie człowiek, który ma negatywny stosunek do Ukraińców.Z kolei jeden z anonimowych ukraińskich rozmówców Gazety Wyborczej stwierdził wręcz, że jest to wybór prorosyjski: Nie słyszeliśmy, by kiedykolwiek potępił antyukraińskie wybryki przemyskich nacjonalistów. Jego wypowiedzi dla rosyjskich mediów wpisują się w wojnę hybrydową Moskwy.

CZYTAJ TAKŻE:
Zagrożenie u naszych wschodnich granic – wywiad z dr Andrzejem Zapałowskim
Niech Ukraińcy pokażą, że odcinają się od banderyzmu

Dr. Zapałowski wielokrotnie, m.in. dla naszego portalu ostrzegał przed rosnącymi przejawami banderyzmu jaki można zauważyć w Przemyślu i w regionie.

kresy.pl / wyborcza.pl

6 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. w_litwin
    w_litwin :

    Wy Ukraińcy pilnujcie kogo wy macie u siebie w IPN. Apologetów rzeźników spod bandery UPA, którzy dokonali ludobójstwa, a którym stawiacie pomniki. Wara od naszych urzędów i wewnętrznych spraw Polski. A jak się nie podoba to jechać walczyć o Krym.