29 listopada odbyła się w Kurii Metropolitalnej kolejna kawa prasowa z abp Mieczysławem Mokrzyckim, który opowiedział o przebiegu 47 posiedzenia plenarnego Konferencji Biskupów Rzymsko-Katolickich Ukrainy i braterskiego spotkania biskupów katolickich dwóch obrządków.

Oddzielnie odniósł się do obchodów 25. rocznicy przywrócenia struktur Kościoła katolickiego na Ukrainie i do podsumowania roku Bożego Miłosierdzia, który właśnie dobiegł końca. Metropolita zwrócił uwagę, że w przyszłym roku Kościół będzie przeżywał rok Matki Boskiej Fatimskiej z okazji 100-lecia jej objawień.

Abp Mokrzycki zwrócił także uwagę dziennikarzy na służbę społeczną Kościoła Rzymsko-Katolickiego na Ukrainie i odpowiedział na ich pytania.

Poruszając kwestię stosunków z władzami lokalnymi we Lwowie, kolejny raz podkreślił, że w mieście nie zwrócono rzymskim katolikom żadnej świątyni: przede wszystkim kościoła św. Marii Magdaleny, domu parafialnego parafii kościoła św. Antoniego, odmówiono powrotu figury patrona Lwowa, św. Jana z Dukli na kolumnę przed dawnym klasztorem Bernardynów i odmówiono nadaniu nazwy św. Józefa Bilczewskiego placowi przed Kurią Metropolitalną.

Czytaj więcej o problemach ze zwrotami kościołów na Ukrainie: Abp Mokrzycki domaga się zwrotu kościołów na Ukrainie

Wymienione zostały opinie na temat prezentowania działalności Rzymsko-Katolickiego Kościoła w prasie. Podsumowując, abp Mieczysław Mokrzycki zapoznał dziennikarzy z ekspozycją muzeum Archidiecezjalnego.

Czytaj również: Katolicy ze Smoleńska walczą o zwrot kościoła zabranego przez państwo

Kresy.pl/ Facebook/ rkc.lviv.ua

6 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. krok
    krok :

    Pazerność kościoła nie zna granic. Państwo Polskie (a powinno ukraińskie) wypłaciło kościołowi i jeszcze będzie wypłacało, odszkodowania za mienie utracone na Polskich Kresach. Kościół otrzymał, a setki tysięcy obywateli Polskich zamordowanych rodzin i wygnanych z tamtych terenów, nie dostało nic. Oczywiście ukaińcy powinni oddać, ale nie tylko kościoły, ale i całą ziemię zagarniętą Polsce, Węgrom, Rumunii, i Rosji.

  2. lwowiaczka
    lwowiaczka :

    ZASADY REKRUTACJI I STUDIOWANIA DLA STUDENTÓW Z „PROGRAMU DLA UKRAINY” REALIZOWANEGO NA WYDZIALE FILOLOGICZNYM UG
    1. Dnia 3 kwietnia 2014 r. Rada Wydziału Filologicznego Uniwersytetu Gdańskiego podjęła uchwałę o umożliwieniu obywatelom Ukrainy podjęcia BEZPŁATNYCH studiów na poziomie licencjackim, magisterskim lub doktorskim w ramach wszystkich kierunków i specjalności realizowanych na Wydziale.
    (…) Do podjęcia studiów nie jest formalnie wymagana znajomość języka polskiego.
    4. „Program dla Ukrainy” zapewnia osobom przyjętym zwolnienie z opłaty za studia, pobieranej od osób niebędących obywatelami krajów członkowskich Unii Europejskiej.
    OTO NA CO IDĄ PIENIĄDZE Z PODATKÓW UBOGIEGO POLAKA I DLACZEGO NIE MOŻNA PODWYŻSZYĆ KWOTY WOLNEJ OD PODATKU.

  3. lwowiaczka
    lwowiaczka :

    Swoją drogą jaka to polityka. Kościół rzymskokatolicki na Ukrainie nie apeluje do biskupów polskich o pomoc w walce, a mogliby w końcu zrobić razem wielki raban w samym Watykanie, w chrześcijańskim świecie, wśród wiernych,ciągać ich po wszelkich sądach i instytucjach międzynarodowych. Zamiast tego apelują do zwykłych Polaków, na Ukrainie i w Polsce – dacie nam pieniądze, bo chcemy zbudować nowy kościół (z tego starego – własnego – już zrezygnowaliśmy).
    Swoją drogą Mokrzycki i tamtejszy kler był wielokrotnie oskarżany o siłowe ukrainizowanie tamtejszego kościoła i wiernych Polaków. W starych polskich kościołach robi się coraz mniej rzeczy po polsku, a wprowadza wszędzie język ukraiński.
    Mokrzycki jasno powiedział co sądzi o tamtejszej Polonii:
    “Oni właśnie muszą OBUMRZEĆ, muszą złożyć tą OFIARĘ Z WŁASNEGO JĘZYKA po to aby właśnie ten obrządek tutaj przetrwał dalej.”

  4. lwowiaczka
    lwowiaczka :

    Tamtejszy kościół rzymskokatolicki chciałby zwrotu budynków od władz rządowych i samorządowych, ewentualnie od prawosławnych. Ale nie będzie się upominał o zwrot budynków użytkowanych przez grekokatolików (a ci zabrali ich setki), bo to niby są bracia w wierze, podlegli jak i my Watykanowi. Walka o budynki w wyłącznie w trosce o majątek Watykanu (grekokatolicy – zabrane przez nich kościoły i tak “zostają w rodzinie”), a nie w trosce o Polaków. CI POWINNI WYMRZEĆ ALBO SIĘ ZUKRAINIZOWAĆ
    http://www.lwow.com.pl/kosciol/polemika.html
    http://www.kresy.pl/publicystyka,reportaze?zobacz/inkulturacja-czy-ukrainizacja-
    http://www.fronda.pl/a/z-liturgii-wypierany-jest-jezyk-polski-polacy-sie-na-to-nie-godza,1783.html
    http://www.tygodnikzamojski.pl/artykul/70029/polskie-koscioly-konaja-na-ukrainie.html