Od zmobilizowanych Ukraińców wymagane jest podpisywanie dokumentów o dobrowolnym dołączeniu stołecznego batalionu “Ruś Kijowska” – ujawniają kijowscy adwokaci.

Nieprawidłowości ujawnił adwokat Rostisław Krawiec, do którego zwrócili się zmobilizowani mężczyźni. Przyszli uczestnicy “operacji antyterrorystycznej” byli zmuszani do podpisywania dokumentów, iż zgłaszają się jako ochotnicy.

“Ukraińcy to patrioci, którzy są gotowi bronić swojej ojczyzny nawet w tej formie. Sami nawet są gotowi kupować sobie broń”– powiedział Krawiec. “Ale na chwilę obecną nie wiadomo czy ochotnicy otrzymają rekompensatę za odniesione rany, albo za inwalidztwo powstałe w wyniku działań bojowych. Jak dotąd ci, którym wydano broń, nie otrzymali określonego statusu”.

Całkowicie brakuje bazy prawnej w dziedzinie statusu ochotników – zaznacza inny adwokat Witalij Pogosjan. “Wszystko jest w stadium obietnic”– mówi.

Zgodnie z obowiązującym prawem rekompensata należy się żołnierzom i zmobilizowanym do armii.

“Problem leży w moralnym aspekcie, bo państwo próbuje oszustwem uniknąć rekompensat dla walczących”– mówi Krawiec. “To samo dotyczy sytuacji, kiedy w szpitalach ranni nie otrzymują w dokumentacji zapisów o stopniu odniesionych ran oraz miejscu gdzie zostali ranni”

Specjaliści zapowiadają interwencję w tej sprawie w ukraińskim Ministerstwie Obrony.

korespondent.net/KRESY.PL

6 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. darek3013
    darek3013 :

    Czy ktoś mógłby zweryfikować informacje o rozbiciu batalionu Azow w niedzielę w miejscowości Saurowka w hmm bardzo kontrowersyjnych okolicznościach. Znalazłem taką informację w jednym z portali ale nie jestem pewien jej wiarygodności a w szczególności całej otoczki dotyczącej likwidacji tego oddziału. Z góry dziękuję.