Jurij Szuchewycz, syn komandora UPA Romana Szuchewycza i deputowany do Werchownej Rady Ukrainy złożył projekt ustawy penalizującej publiczną krytykę Ukraińskiej Armii Powstańczej i Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów.

I tak, Szuchewycz proponuje dopisać w ukraińskim kodeksie karnym artykuł 448 – publiczne zaprzeczanie legalności walki o niepodległość Ukrainy w XX wieku i zaprzeczanie Wielkiemu Głodowi(ukr. Hołodomor) na Ukrainie w latach 1932 – 1933.

Za takie działania projekt przewiduje karę grzywny w wysokości minimalnego nieopodatkowanego dochodu albo karę pozbawienia wolności do sześciu miesięcy.

Kara miałaby być zaostrzona w przypadku, gdyby czynu dopuścił się polityk (osoba publiczna, przedstawiciel władzy). Szuchewycz przewidział dla nich od roku do 5 lat więzienia albo dziesięciu tysięcy hrywien wolnych od opodatkowania.

Podobna sankcja znalazłaby zastowanie jeśli sprawca dopuściłby się czynu w zorganizowanej grupie lub za pośrednictwem środków masowego przekazu.

– Jak wiadomo, w innych państwach ustanowiono odpowiedzialność karną za zaprzeczanie holocaustowi– komentuje pomysł Szuchewycza “Ukraińska Prawda”.

Czytaj również: Jurij Szuchewycz: Polska jest dla Ukrainy takim samym wrogiem jak Rosja

kresy.pl/ pravda.com.ua

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. azar
    azar :

    Brawo. Za chwile PiS zgłosi podobny wniosek w polskim Sejmie w imię zbliżenia i przyjaźni narodów banderowskiego i Polskiego. Marszałek Kuchciński, który lubi ustalać wszelakie szczegóły z Jurijem Szuchewyczem zapewne nad tym projektem już myśli i pracuje. PiS chce mieć w Polsce miliony ukraińców więc i ukraińskie prawo musi u nas działać, co nie PiSiory?