Środowiska kibiców Łódzkiego Klubu Sportowego oraz Resovii Rzeszów, które przygotowały transport z darami dla Polaków mieszkających we Lwowie, poinformowały, że pojazd z zebranymi rzeczami nie został wpuszczony na terytorium ukraińskie i po 29 godzinach powrócił do Rzeszowa.

“Z przykrością informujemy, że wczoraj transport z darami zebranymi przez kibiców Łódzkiego Klubu Sportowego i Resovii Rzeszów dla Polaków mieszkających we Lwowie nie został wpuszczony na terytorium Ukrainy. Po 29 godzinach spędzonych na granicy z dużymi problemami powrócił on z powrotem do Rzeszowa” – oświadczyli kibice. Przyczyny zatrzymania transportu nie zostały podane, sprawa jest wyjaśniana:

“Sprawa nie została jednak zakończona i trwają procedury mające na celu podjęcie kolejnej próby dostarczenia produktów, miejmy nadzieje, że tym razem udanej” – piszą kibice.

Facebook.com/ Kresy.pl

31 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. pablo
    pablo :

    proponuję zasypać linkami do tego artykułu strony na FB Kancelarii Premiera i MSZ, tym bardziej, że Kopacz ostatnio wysyłała rządowy konwój z pomocą, ten konwój przeszedł bez cła…

  2. krok
    krok :

    Wydaje mi się, że przy sprawdzaniu byli tam celnicy, skrajni ukraińscy naziści, bo towar był z flagami Polski. A to dla nich gorsze niż flaga Rosji. Polski Orzełek wywołuje u nich furię nienawiści.

    • wepwawet
      wepwawet :

      Może być Szanowny Użytkownik w błędzie, przed chwilą zaglądałem do jaskini banderowskich trolli – jakoby ich matecznika – portalu kresy24.pl (a powinno być UA). Tam zaś tłumaczą malkontentom, że tak naprawdę to nic się nie stało (skąd my to znamy), a jak już do kogoś mieć pretensje to jedynie do sami wiecie kogo ( podpowiem, że Putina) i jego ruskich agentów, którzy akurat opanowali to przejście graniczne i postanowili wzbudzić niesnaski polsko-ukraińskie. — Tak więc konkludując to nie skrajni ukraińscy naziści a znane i lubiane “ruskie agenty” ponoszą winę za zaistniałą sytuację! ;P

      • polskipan
        polskipan :

        wystarczy, iż 13 letni Kadyrowiec dowiedziałby się o Bohaterstwie Lwowskich Orląt: jego rówieśników, którzy pogonili tą swołocz – czy nie zechciałby zapalić lampki i złożyć kwiatka na GROBACH SARMACKICH WOJOWNIKÓW!!! PS. a tą historię, równą opowieściom o bohaterstwie młodych konsomolców z żurnała “Sowietskij Sojuz”, nakręciłby Brat Proroka Ramzana Achmatowicza STEVEN SEAGAL!!!

      • hej
        hej :

        Witam, Panie Wepwawet: 22.12.2014 22:03. Ja też odwiedziłem za Pana sugestią portal kresy24.pl i przeczytałem artykuł na ten temat. Proszę mi gdzie Pan znalazł to o tym, że nic się nie stało? Bo to chyba nie to co przeczytałem? cyt.”Ukraina nie wpuściła pomocy dla Polaków!. Ukraińskie służby graniczne nie wpuściły na swoje terytorium transportu ze świątecznymi darami od kibiców Łódzkiego Klubu Sportowego i Resovii Rzeszów dla Polaków we Lwowie. Wioząca paczki grupa polskich kibiców stała 29 godzin na granicy, po czym została z niej zawrócona – czytamy na profilu Podkarpaccy Kibice.

        „Z przykrością informujemy, że wczoraj transport z darami zebranymi przez kibiców Łódzkiego Klubu Sportowego i Resovii Rzeszów dla Polaków mieszkających we Lwowie nie został wpuszczony na terytorium Ukrainy. Po 29 godzinach spędzonych na granicy z dużymi problemami powrócił on z powrotem do Rzeszowa” – czytamy na profilu.

        Polscy kibice zapowiadają jednak, że „sprawa nie została zakończona i trwają procedury mające na celu podjęcie kolejnej próby dostarczenia produktów”. Na razie nie wiadomo jaka była oficjalna przyczyna niewpuszczenia Polaków z darami dla naszych rodaków we Lwowie.

        Kresy24.pl
        Pozdrawiam.

        • polskipan
          polskipan :

          portal dla faszystowskich troglodytów KRESY24.PL razem z mózgami zaplutych jadem kłamstwa degeneratów redagujących to gówno oraz wszystkim co jest choćby telepatycznie związane ze Świętą Trójcą Banderstanu: Hitlerem, Himmlerem i Banderą – ZNAJDZIE SIĘ NA ŚMIETNIKU HISTORII!!!

  3. krok
    krok :

    Dla poniektórych, wszystko co się dzieje na ukrainie i nie tylko, to ruskich szpiegów i zielonych ludzików robota. Na tą chorobę niestety nie ma lekarstwa, szarych komórek niestety w ampułce nikt nie wymyślił. Dla warstwy ludzi, którym natura i Polskie geny, oszczędziły tej choroby, wiadomo że ukrainiec jest daleki od mówienia prawdy, zwłaszcza tej która go obciąża. Dobrze sobie zdaje ukrainiec sprawę, że tereny, na których mieszka, zostały bezprawnie zabrane prawowitym narodom, poprzez różne bestialstwa, masowe mordy, czy kradzieże. Nawet największemu ukraińskiemu optymiście nigdy nie przyszło do głowy, że ukraina będzie kiedyś tak wielka, jaką uczynili ją głównie komuniści. Stąd nienawiść do Polaków traktują jako priorytet, boją się, że będą musieli kiedyś oddać to, co innym zabrali. Pomnę Włodzimierz Wołyński i odkryte masowe groby Polaków. Nad zbrodnią pieczę mieli głównie ukraińcy. Podali oficjalną wersję, że to zrobili NKWD. Zapomnieli tylko dodać, kto w tamtych czasach we Włodzimierzu Wołyńskim należał do NKWD. Wiedzą to dalej mieszkający tam ukraińcy, wiedzą o tym bardzo dobrze i mają tą krew na sobie. Stąd okłamywań Polaków ciąg dalszy. Mają w Polsce na to podatny grunt, Siemoniaków, Kowali itd. Kowal poprzez selfie z majdanu, stał się ekspertem telewizyjnym ds. ukrainy. Dlaczego więc ukraińcy mają nas szanować, mówić prawdę, czy nie gardzić Polakami na granicy ? Mają na to przyzwolenie “polskich” władz i tzw. elit politycznych.