“Jestem całym sercem po stronie protestujących i jak tylko zakończy się proces wyborczy, sam zamierzam wezwać i uczestniczyć w takich protestach, jeżeli nic w kraju się nie zmieni” – pisze Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny “Gazety Polskiej”, dziennikarz odznaczony medalem przez tajny służby obcego państwa – Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Służba Bezpieczeństwa Ukrainy oficjalnie nagrodziła “Gazetę Polską”
Protesty przeciwko fałszerstwom wyborczym są jak najbardziej uzasadnione i społeczeństwo ma prawo i obowiązek domagać się uczciwych wyborów oraz ukarania winnych fałszerstw– zaznacza redaktor naczelny “Gazety Polskiej”. Chciałbym wyraźnie zaznaczyć, nie odcinamy i nigdy nie odcinaliśmy się od protestujących przeciwko fałszerstwom wyborczym– dodaje odznaczony przez ukraińskie tajne służby dziennikarz.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Sakiewicz: protesty po wyborach to rosyjski scenariusz kompletnej destabilizacji Polski
Wczoraj Sakiewicz pisał, że protesty przeciw nieprawidłowościom przy organizacji wyborów samorządowych to realizowanie “rosyjskiego scenariusza kompletnej destabilizacji Polski”.
“3:0 dla Rosji: bałagan w Polsce, zwycięstwo najbardziej prorosyjskiej partii PSL i przejęcie protestu przez prorosyjskich opozycjonistów…”– napisał na Twitterze redaktor naczelny “Gazety Polskiej” Tomasz Sakiewicz.
Według Sakiewicza w Polsce realizowany jest “rosyjski scenariusz” kompletnej destabilizacji kraju. Zdaniem redaktora GP “Rosjanom chodzi oczywiście o odwrócenie uwagi od Ukrainy“.
niezalezna.pl / Kresy.pl
Witam Państwa! Taka postawa życiowa jaką właśnie prezentuje red. Sakiewicz ma swoją potoczną nazwę. Nie przytoczę jej dosłownie, ponieważ jest zbyt wulgarna.
Pozdrawiam
Lokis
Sakiewicz zwyczajnie i obłudnie chrzani.Jeszcze wczoraj protestujących zwał moskalami i agentami Putina,zaś dziś chce im dać buzi.Wstrętna kreatura.
Biedak jemu wszystko się pokićkało sam nie wie czy jest za czy przeciw
Nadredaktor prawicy nie wykazuje jednak sprytu pierwowzoru w najmniejszym stopniu.
tagore