Wołodymyr Wiatrowycz, mianowany przez władze post–majdanowej Ukrainy na stanowisko szefa ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej, znany negacjonista wołyński, skomentował twierdzenia prof. Jana Żaryna z PiS-u na temat Rzezi Wołyńskiej i znaczeniu Lwowa dla polskiej tożsamości.
“Ruski świat” z zachodnim wektorem. “Ukraiński naród nie jest zdolny do samouświadomienia przy pomocy Polaków” – polski polityk Jan Żaryn– komentuje Wiatrowycz na swoim profilu na Facebookuwywiad nowo wybranego senatora PiS-u na temat zapowiadanej polityki historycznej państwa polskiego.
ZOBACZ TEŻ: Bez Lwowa nie ma narodu polskiego – nowo wybrany senator PiS
Mamy wystarczająco wielu takich “pomocników” na Wschodzie. Na zachodzie potrzebni są sprzymierzeńcy. W innym wypadku częścią “ruskiego świata” zostanie nie tylko Kijów, ale i Warszawa– komentuje Wiatrowycz.
Wołodymyr Wiatrowycz to obecnie szef ukraińskiego Instytut Pamięci Narodowej. Zaprzecza on, że działania Ukraińskiej Powstańczej Armii wobec Polaków na Kresach II Rzeczypospolitej były ludobójstwem. Określa je on jako “wojnę ukraińsko-polską” w latach 1942-47.
PATRZ RÓWNIEŻ: Banderowiec szefem ukraińskiego IPN-u
ZOBACZ TEŻ: Szef ukraińskiego IPN-u: Państwo oficjalnie uznało, że Bandera i Szuchewycz walczyli o wolność
Facebook.com / Kresy.pl
Dziadek nigdy nie wspominał o wojnie Polsko-Ukraińskiej, ale w jego opowieściach zawsze przewijały się “bandy upa” mordujące Polaków. Wspominał o tych bandach przed którymi uciekał z terenów II RP, oraz tych które działały na terytorium ówczesnej czerwonej Polski – a podchodziły praktycznie pod sam Jarosław (widać mało jak na swój apetyt wykroili Ukraińcy z dawnych Polskich ziem). Ale nigdy nie mówił o wojnie z Ukraińcami… woja to była z Niemcami bo Ruskim to się praktycznie poddaliśmy.
Dziadek nigdy nie wspominał o wojnie Polsko-Ukraińskiej, ale w jego opowieściach zawsze przewijały się “bandy upa” mordujące Polaków. Wspominał o tych bandach przed którymi uciekał z terenów II RP, oraz tych które działały na terytorium ówczesnej czerwonej Polski – a podchodziły praktycznie pod sam Jarosław (widać mało jak na swój apetyt wykroili Ukraińcy z dawnych Polskich ziem). Ale nigdy nie mówił o wojnie z Ukraińcami… woja to była z Niemcami bo Ruskim to się praktycznie poddaliśmy.
Wołodymyr Wiatrowycz. “Druga wojna polsko-ukraińska 1942-1947”. Kto tej łajzie wydał tą książkę w języku polskim. Kto finansuje wydania o antypolskiej treści i kto faktycznie4 za to płaci?!
Wydawca: Archiwum Ukraińskie , Lipiec 2013
Obrzydliwe to jest niezmiernie… powinno się całe wydanie zarekwirować i zniszczyć.
Różnego rodzaju banderowskie śmiecie wyzywały mnie od ruskich, ale jestem pod wrażeniem, nazwać Warszawę ruską to mistrzostwo świata. W sumie dobrze, im więcej oczu otworzy się dzięki ukraińskim bredniom tym lepiej. Tak trzymaj Wiatrowycz.
on się z Szechterem za wacki trzymają wzajemnie, taki porozumienie ponad podziałami. Pfu.
Wiatrowycz to okaz banderowdskiego debila dla którego ludobójcza podłość zwyrodniałej OUN-UPA miesza się z sąsiedzkimi porachunkami,nabijanie polskich dzieci na płoty,czy rżnięcie ciężarnych piłą,czy też zakopywanie,czy palenie Polaków żywcem,to zwykła frajda,jak w pewnej kijowskiej resteuracji.Ten ignorant historyczny i zwykła ludzka intelektualna swołocz,poddany ideologii Doncowa,to największy wróg Polski i polskości.Dziw,że polski IPN potrafi tego wroga polskiej nacji przyjmować z honorami udostępniając mu materiały żródłowe do jego manipulacji.Dla tego skurwiela tylko stryczek lub pal.
Apoteozą neobanderowców Wiatrowycz i politycy ukraińscy sami zawęzili sobie pole manewru.
Jeśli Niemcy wystawią ich do wiatru co jest raczej pewne i w niektórych sprawach już widoczne
znajdą się w nieciekawej sytuacji. Ukraińska telewizja Hromadske prowadzi cykl programów o
historii ziem dzisiejszej Ukrainy prowadzonych w zadziwiająco rzetelny sposób.
tagore
Wiatrowycz jako dyrektor Archiwum Służby Bezpieczeństwa Ukrainy zasłynął z tego, że fizycznie kazał niszczyć dokumenty kompromitujące oun-upa. Ten propagandzista dokonał zbrodni na archiwach Ukrainy. Doprowadził do bezpowrotnej utraty dokumentów. Takie informacje uporczywie krążą. Czas jest dobry dla niego, poprawność polityczna w RP jeszcze obowiązuje. Wszystkiego na pewno nie jest i nie był w stanie zniszczyć.
Jeśli ktoś definiuje jako walkę zabijanie kobiet, starców, dzieci a nawet niemowlęta jest zwyrodniałym bandytą made in UPA! Jak świat światem nigdy nie będzie zwyrodniały i prymitywny bandyta rodzaju banderowskiego Polakowi bratem!
bandersyny zawsze zmieniali historie brak własnej zmusza upadlińców do wymyślania bzdur potrzebne jak najwięcej publikacji prawdy historycznej żeby temu podgatunkowi ludzkości udowodnić prawde a tak a propo wiatrowycz wole granice z moskalami niż z takimi skur……..ami jak wy zasrani banderowcy