Opozycja i kraje zachodnie nie uznają wyników wyborów.

O miejsca w 250-osobowym parlamencie rywalizowało ok. 3,5 tys. kandydatów. Na ich start zgodziły się syryjskie władze.

Damaszek poinformował, ze wybory odbyły się zgodnie z obowiązująca konstytucją. Nie mają też związku z trwającymi w Genewie negocjacjami, które mają doprowadzić do zakończenia wojny w Syrii. Syryjscy opozycjoniści twierdzą jednak, że wybory wpłyną negatywnie zarówno na zawieszenie broni jak i same negocjacje.

Wybory miały zakończyć się o godzinie 18 czasu lokalnego (19 w Polsce). Lokale wyborcze mogły być jednak zamknięte później jeśli okaże się, że frekwencja jest wysoka. Wstępne wyniki wyborów będą znane w czwartek.

PAP / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply