Gminne władze zamkną unikalną strzelnice długodystansową w Bartoszycach. Strzelnica ma ograniczać prawo mieszkańców do spokoju i ciszy.
Strzelnica ma zostać zamknięta do końca grudnia. Ma ona osie strzału 450 i 600 metrów i jest jedynym takim obiektem w Polsce. Jest to stary poniemiecki obiekt, który został wyremontowany 10 lat temu wielkim nakładem sił i środków. Na jego terenie odbywały się międzynarodowe zawody. Problemy zasłużonej strzelnicy zaczęły się gdy odrolniono grunty wokół niej. Zaczęli się na nich osiedlać ludzie, z pełną świadomością, że ich życiu tam będą towarzyszyć odgłosy wystrzałów. Początkowo twierdzili, że odgłosy nie będą im przeszkadzać jednak niedługo potem do urzędu gminnego zaczęły wpływać skargi na hałas. Uznając, że prawo obywateli do ciszy i spokoju jest ważniejsze od istnienia unikatowego obiektu przyczyniającego się do rozwoju strzelectwa w Polsce, władze gminy postanowiły zamknąć strzelnicę.
Altair.com.pl/KRESY.PL
Naród nam niestety głupieje
Właściciel strzelnicy wystąpi z odszkodowaniem do władz gminy i oby te odszkodowania gmina scedowała na tych mieszkanców lub urzędników którzy zezwolili na budowe mieszkalną w okolicy obiektu
W Polsce buduje się na terenach zalewowych, to czemu nie przy strzelnicy. Mamy bardzo długą tradycję nieplanowania. np. najpierw stawia się osiedla, a potem kombinuje jak poprowadzić drogi. Gdyby nie wysokie podatki i biurokracja, to bym uznał, że mamy anachizm albo libertarianizm. 🙂 Wszak polityki przemysłowej i protekcjonizmu też zero. No, odrobinka “bezpieczeństwa energetycznego”, ale to tylko po to by dowalić Rosji. Gdyby Rosja była w teamie z USA, to by nawet na to kładli lagę.