Litewski Sejm postanowił, że uczniowie polskich szkół na Litwie będą się uczyć po litewsku. Jeżeli ustawa wejdzie w życie większość polskich szkół czeka stopniowa likwidacja, a pozostałe będą musiały przejść częściowo na litewski język nauczania.

Przeciw nowym przepisom w oświacie zagłosowało tylko 4 posłów, w tym 3 z AWPL.

Większość posłów poparło artykuł 30. nowej ustawy o oświacie, zakładający, że po litewsku w szkołach mniejszości narodowych, w tym polskich, będzie wykładana historia, geografia, nauka o społeczeństwie, w części programu poświęconego Litwie.

Była to poprawka przewodniczącego sejmowej komisji oświaty i nauki Valentinasa Stundysa, traktowana jako ustępstwo wobec żądań mniejszości narodowych. Posłowie z Akcji Wyborczej Polaków na Litwie (AWPL) uważają , że jest to jednak pogorszenie obecnego stanu posiadania, ponieważ obecnie, wszystkie przedmioty w szkołach mniejszości są wykładane w języku ojczystym.

Polacy na Litwie obawiają się, że jeśli nowelizacja ustawy o oświacie wejdzie w życie, liczba szkół polskich w tym państwie może się zmniejszyć o połowę, a więc z obecnych 120 szkół polskich – zostanie około 60. W tym tygodniu społeczność polska wręczyła władzom Litwy 60 tys. podpisów w obronie szkoły polskiej. Nie zostały one jednak uwzględnione przez litewskich posłów.

Obecnie ustawa czeka na podpis prezydenta Litwy. Dalia Grybauskaite zapowiedziała wczoraj, że ją zawetuje, jeśli stworzy ona gorsze warunki Polakom na Litwie w porównaniu z tymi, jakie mają Litwini w Polsce.

W Polsce, na Sejneńszczyźnie, gdzie mieszka największa grupa polskich Litwinów działa 10 szkół z litewskim językiem wykładowym i kilka, w których wykłada się po polsku, a litewskiego można się uczyć jako języka dodatkowego – poinformował PAP wójt gminy Puńsk Witold Liszkowski.

W dwóch gminach w woj. podlaskim – Puńsk i Sejny – w 10 szkołach uczy się ponad 600 dzieci narodowości litewskiej. We wszystkich językiem nauczania jest litewski, a więc wszystkie przedmioty są wykładane po litewsku. Podręczniki dla tych szkół są drukowane przez wydawnictwo “Auszra”, finansowane m.in. ze środków budżetu państwa.

Jak poinformował wójt Liszkowski, w jego gminie jest 7 placówek, gdzie dzieci uczą się po litewsku. W Puńsku, nazywanym stolicą Litwinów w Polsce (80 proc. stanowią Litwini) jest litewskie przedszkole, szkoła podstawowa, gimnazjum i liceum. W trzech wsiach: w Przytawańcach, Widugierach i Nowinnikach działają litewskie szkoły podstawowe, z tym że w Przystawańcach dzieci uczą się tylko w klasach I-III.

W Sejnach działa zespół litewskich szkół „Żiburys” – placówka niepubliczna prowadzona przez Fundację im. Antanasa Baranauskasa „Dom Litewski” w Sejnach. W placówce jest przedszkole, szkoła podstawowa i gimnazjum. Szkoła została oddana do użytku w 2005 roku.

Jak poinformował PAP dyrektor Zespołu Szkół „Żiburys” Olgierd Wojciechowski, placówka jest finansowana w jednej części ze środków fundacji, w drugiej z subwencji oświatowej z budżetu państwa. Subwencja ta dla szkół mniejszości narodowych jest w Polsce o 50 proc. wyższa niż subwencja dla innych szkół.

W obu gminach istnieją jeszcze kilka szkół, w których język litewski jest językiem dodatkowym, jak np. język angielski czy niemiecki. Według danych Ministerstwa Edukacji Narodowej, na koniec września 2010 r. po litewsku oraz języka litewskiego uczy się w polskich szkołach ok. 670 dzieci.

Litwini to jedna z mniejszych grup narodowościowych w Polsce. Organizacje litewskie w Polsce szacują, że mieszka ich kilkanaście tysięcy, jednak według ostatniego spisu powszechnego, którego wyniki są podważane przez organizacje mniejszości narodowych z Podlasia, mniejszość litewska w Polsce liczy około 5,8 tys. osób.

IAR/Wilnoteka.lt/Znad Wilii/PAP/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply