Szef odeskiej administracji, eks-prezydent Gruzji Michaił Saakaszwili opublikował na swoim profilu na Facebook’u zdjęcie w czapce pogranicznika i przyznał, że sam w czasach ZSRR służył Związkowi Sowieckiemu jako członek tej formacji,
Byłem pogranicznikiem w czasach sowieckich, kiedy wezwano mnie po moim pierwszym roku na uniwersytecie w Kijowie. Moja służba w całości odbywała się na Ukrainie i prawie wszyscy inni pogranicznicy byli Ukraińcami– powiedział Saakaszwili. Dodał, że ukraińscy oficerowie byli znacznie lepsi i bardziej „ludzcy” od tych pochodzących z Rosji. Jeden z rosyjskich dowódców miał napisać na niego donos ale ukraiński pułkownik przechwycił dokument i nie odpuścił, by Saakaszwilemu stała się krzywda.
Facebook/KRESY.PL
Sakaszwili “przyznał” ,to straszne . Ton zagajenia jest komiczny.
tagore