Ukraińcy szturmują nasz kraj. Padł rekord popularności Polski wśród przybyszów zza wschodniej granicy – informuje “Rzeczpospolita”. Przyczyną zjawiska jest tocząca się na Ukrainie wojna i kryzys gospodarki.

Przybysze z Ukrainy pracują za mniejsze stawki niż Polacy. Wobec tego pracodawcy chętnie ich zatrudniają. “Najchętniej sprawdziłbym tu żonę i córkę, ale formalności są trudne” – mówi w rozmowie z “Rzeczpospolitą” Aleksandr, który od ośmiu miesięcy pracuje w Polsce. Zaznacza on, że nie ma po co wracać na Ukrainę.

Tymczasem, od stycznia do listopada ubiegłego roku o pracę w naszym kraju oficjalnie ubiegało się aż 359 tys. osób. Jest to o ponad 134 tys. więcej niż w całym 2013 r.

“Rzeczpospolita” / onet.pl / Kresy.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. sobiepan
    sobiepan :

    Ukraincy nam zawsze dzielnie pomogli: Legion Ukraiński, Ukraińska Powstańcza Armia, 14 Dywizja Grenadierów Waffen SS, Dywizja Von Stumpfeld, Oddział PuMa, Ukraińscy Wolni Kozacy, Ukraińska Armia Wyzwoleńcza, Ukraiński Legion Samoobrony, Ukraińska milicja, Ukraińska Armia Narodowa, Ukraińska Policja Pomocnicza. Bataliony: “Nachtigall”, “Roland”, 103 Batalion Schutzmannschaft, 109 Batalion Schutzmannschaft, 201 Batalion Schutzmannschaft, 101 Batalion Schutzmannschaft, 23 Rosyjsko-Ukraiński Batalion SD, 553 Wschodni Batalion Ludowy. Pułki: 4 Pułk Policji SS, 5 Pułk Policji SS, 6 Pułk Policji SS, 7 Pułk Policji SS, 8 Pułk Policji SS, Ochotniczy Pułk Desna. Brygady: Brygada Przeciwpancerna Wolna Ukraina, Brygada Spadochronowa Gruppe B, Polska nigdy by nie miała tak niskeigo bezrobocia beż naszych braci Ukraińców, przypominam ukraińskie zasługi – 1 – wyrżnęli około 200 tysięcy ludności polskiej na Wołyniu (szacunki są różne) zmniejszając poziom bezrobocia w Polsce, 2 – uczcili bohaterskiego bojownika z Ruskimi – Stepana Banderę, 3 – siedem lat temu wprowadzili i do dziś utrzymują embargo na polską żywność uniemożliwiając eksport żywności z Polski, a tym samym zapobiegając wzrostowi cen żywności w Polsce, 4 – żądają zwrotu Ukrainie 19 polskich powiatów, co w razie powodzenia przy tak przychylnym stanowisku polskich polityków ukraińskiego pochodzenia kolejny raz obniży bezrobocie w Polsce, a ewentualne walki o te ziemie, które oczywiście będą wynikiem działania prorosyjskich agentów, korzystnie wpłyną na wzrost gospodarczy powodując wzrost zamówień transportowych, powstanie nowych podmiotów gospodarczych specjalizujących się w transporcie zwłok, wzrośnie cena gruntów cmentarnych, oraz produkcja pomników ku czci bohaterskich bojowników o wolność Ukrainy na tymczasowo administrowanych przez Polskę ziemiach. Ponadto wzrost cen gruntów obejmie całą Polskę, z powodu dużego zainteresowania zakupem działek ze strony polskich uchodźców z terenów objętych walkami, a potencjalne ofiary po stronie polskiej zwolnią kolejne miejsca pracy. W tej sytuacji Izrael i USA jako sprawdzeni przyjaciele RP, udzielą nam korzystnych pożyczek na odbudowę kraju ze zniszczeń, które my spłacimy w ciągu zaledwie 500 lat gruntami zarekwirowanymi dekownikom i piratom drogowym. Reasumując – Ukraina to zbawienie dla Polski i polskiej gospodraki, więc nie mówcie, że Ukraińcy nigdy nic dobrego dla Polski nie zrobili, bo krzywdzicie takimi opiniami zarówno Ukraińców jak i Banderę.

  2. smollag
    smollag :

    Pozwolę dodać coś od siebie w nawiązaniu do wypowiedzi SobiePan :Polska wykazuje ogromną przychylność i wyrozumiałość wobec Ukrainy Życzliwość dla sąsiada ze wschodu dotyczy wydarzeń historycznych, gdy nie podnosimy oficjalnie tematu zbrodni na Wołyniu, ale także aktualnych problemów gospodarczych. Polska przez 7 lat spokojnie znosiła ukraińskie embargo na eksport naszej wieprzowiny i wołowiny, nie wszczynając alarmu czy nie wprowadzając żadnych retorsji. Trudno o większą wyrozumiałość i przychylność. Wyrozumiałość przejawiła się także w ocenie kryzysu zaopatrzenia gazu w styczniu 2006 roku, gdy odłączono dostawy do największych polskich zakładów przemysłowych. Ukraińcy w czasie surowych mrozów nielegalnie pobierali dla własnych potrzeb tranzytowy gaz z rurociągów, więc dostawy do Polski gwałtownie spadły. . I choć Gazprom zwiększył dostawy przez Białoruś, a Ukraińcy przyznali się do swoich działań, w Polsce oficjalnie mówiono o „Rosji zakręcającej gazowy kurek”. Próby importu gazu z Ukrainy także spełzły na niczym. W 2004 roku PGNiG i Naftogaz podpisały kontrakt na dostawy niewielkich ilości gazu przez przejście w Hermanowicach, jednak warunki kontraktu nie zostały dotrzymane. Ukraina wprowadziła prawo zakazujące eksportu gazu i w 2011 przerwała dostawy. Polska strona z wyrozumieniem podeszła do sprawy, nie żądając wywiązania się z kontraktu, nie nakładając kar, po prostu odstąpiła od umowy. Kilka lat wcześniej podobne wydarzenie miało miejsce z dostawami ropy z Ukrainy dla naszych rafinerii południowych, którym również przerwano dostawy, gdy pani premier Tymoszenko uznała, że eksport ropy powinien być zakazany. Teraz popieraliśmy Euromajdan, i co ? Mamy problem z eksportem żywności do Rosji ,ale czego nie robi się dla dobrych kontaktów z sąsiadem. Pytam się naszych polityków – ile jeszcze wyrzeczeń Polska ma ponieś w imię tej nagłej przyjaźni?

    • wojewodamichal1
      wojewodamichal1 :

      zgadzam się. W swej naiwności wierzę, że tego wymaga nasz cel strategiczny – ukraina jako strefa buforowa. Nie zmienia to w niczym faktu, że do Wołynia i mordów należy wrócić, ale w myśl zasady – krok po kroku. To tyle w kwestii moich pragnień. A teraz z drugiej strony – Polska nie jest w tej rozgrywce głównym rozgrywającym – raczej w sporej częsci wykonuje polecenia innych – ja tylko mogę nad tym ubolewać, że nie jesteśmy jako kraj bytem całkowicie suwerennym, ale taki jest ten świat. I jeszcze jedno politycy jak coś mówią…. to mówią. Zakładam, że więcej jest mowy niż jakiegoś rzeczywistego wspierania ukrainy.