Zdemontowany pomnik gen. Iwana Czerniachowskiego z Pieniężna chce odkupić przewodniczący Związku Rolniczo-Przemysłowego Obwodu Czelabińskiego Alieksiej Garajew. Jest on gotów wyłożyć na ten cel nie tylko pieniądze, ale i zboże.

Przewodniczący Związku Rolniczo-Przemysłowego Obwodu Czelabińskiego Alieksiej Garajew powiedział, że skierował pod adresem samorządu polskiego miasta Pieniężno propozycję wykupu pomnika generała Czerniachowskiego za 30 ton ziarna.

“Przygotowaliśmy pismo pod adresem burmistrza Pieniężna i wysłąliśmy wersję papierową i elektroniczną do Polski. Ze swojej strony jestem gotów całkowicie pokryć środki za demontaż pomnika, a także wysłać jako podarunek 20-30 ton południowouralskiego ziarna dla mieszkańców Pieniężna”– poinformował agencję TASS Garajew.

“O ile wiem, należy wyasygnować 18 tysięcy złotych, żeby sfinansować transport pomnika. Jeśli szanowny burmistrz da pozytywną odpowiedź, jesteśmy gotowi wyłożyć tę sumę”– dodaje.

TASS / Kresy.pl

4 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. leszek1
    leszek1 :

    Bardzo dobra inicjatywa. Dla Rosjan gen. Czerniachowski jest bohaterem. Dla nas przeciwnie, obciaza go wiele podstepow i zbrodni w stosunku do wladz i armii naszego Panstwa Podziemnego. Ziarna bym nie bral, bo moze byc zatrute. Na dokladke oddal bym im pomnik Bolszewikow spod Ossowa, z calym szacunkiem dla poleglych, ktorym nalezy sie upamietnienie. Jednak bez falszywych symboli w postaci krzyza, ktory zwalczali i zlowrogich bagnetow skierowanych na zachod. W Malopolsce jest wiele cmentarzy wojennych, ktore nikogo nie raza i z nich nalezy brac wzor budujac cmentarze zolnierzy Lenina czy Stalina. Pomnik czterech spiacych tez mogli by sobie zabrac. Uwazam, ze pomniki bohaterow powinny byc stawiane w ojczyznach tych osob, a nie stanowic symboli obcego panowania w podbitych krajach. Nie wyobrazam sobie pomnikow bohaterow z SS w Rosji i podobnie nie chce pomnikow w rodzaju gen. Czerniachowskiego, czy Bolszewikow w Polsce.