Osoba, która jest autorytetem moralnym dla największej liczby Rosjan, została wskazana przez 36% respondentów.

Prezydent Rosji Władimir Putin jest największym autorytetem moralnym dla Rosjan. Jego osobę wskazało 36% respondentów. Na dalszych miejscach znaleźli się: minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow – 6% i minister obrony narodowej Siergiej Szojgu – 5%.

Lider Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji Władimir Żyrinowski jest autorytetem dla 4% badanych. Premier Dmitrij Miedwiediew jest autorytetem dla 3% badanych. 1% wskazał Patriarchę moskiewskiego Cyryla. Tyle samo osób uznało za swój autorytet moralny Józefa Stalina.

Badanie wykonała rosyjska Fundacja “Wiedza społeczna” wśród 1500 osób w wieku powyżej 18 lat, mieszkańców 100 miejsowości (miast i wsi) w 43 podmiotach składowych Federacji Rosyjskiej.

pravda.com.ua/Kresy.pl

6 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. uri
    uri :

    Sondaż powyższy wcale nie oddaje obrazu kultu Stalina w Rosji. 48 % Rosjan pozytywnie ocenia Stalina. Żeby ktoś nie myślał, że pozostałe 52 % ocenia go źle, czyli że z Rosjanami może jeszcze nie jest tak tragicznie – negatywnie ocenia go tylko 22 %. Kult zbrodniarzy w Rosji kwitnie. To, że Putin ma wielokrotnie większe notowania od Stalina świadczy o tym, że Rosjanie wyżej cenią żyjących zbrodniarzy od już martwych:
    http://wyborcza.pl/1,76842,13498218,Az_48_proc__Rosjan_pozytywnie_ocenia_role_Stalina.html

    Niestety, tacy jak na poniższym filmie, są w mniejszości:
    http://www.youtube.com/watch?v=tumvIZro7EI

  2. jan_de
    jan_de :

    Ciekawe byłyby wyniki takiego sondażu – rzecz jasna wiarygodnego i miarodajnego – przeprowadzonego na Ukrainie…. Bandera, Szuchewycz i Doncew, Tiahynbok, Jarosz… ciekawe na jakich pozycjach by się uplasowali… A gdyby jeszcze tak wyniki odnieść do różnych rejonów…

    • quetzal
      quetzal :

      Ależ tam był plebiscyt ogólnonarodowy. Proszę sobie wejśc na strone ukraińskiego odpowiednika PKW i zobaczyć wyniki wyborów. A pan jak zwykle przyciężko rozumując i mocno tendencyjnie nie rozumie liczb.Z marginesów robi pan główny nurt,a główny nurt spycha na marginesy. Byłby pan idealnym propagandystą. Na tym polega propaganda, która formalnie wykorzystuje jakąś tam istniejącą prawdę, tylko po to by kłamać fałszować. Poroszoenko dostaje 53% w wyborach i wygrywa w pierwszej turze.Ale to prawdziwe, demokratyczne wybory,a nie to co medialna farsa sterowana z Kremla, pt.”teraz Rosjanie macie sobie wybrać(oczywiście demokratycznie) Miedwiediewa,ale don’t worry prawdziwy prezydent będzie premierem a za 5 lat znowu wybierzecie toego prawdziwego prezydenta na prezydenta”. Pomijając fakt, że było to contra legem, lub prater legem czyli wbrew duchowi konstytucji, wykorzystując jej niedociągnięcia. A tiachnyboki i Swobody obijają się gdzieś na dnie z poparciem w granicach 1% z haczykiem. Czyli tyle ile w każdym kraju(a nawet mniej, bo np.w Niemczech większe poparcie ma NPD,nie mówiąc np.o Węgrzech i Grecji),maja partie skrajnie prawicowe. Ale według pana to jest główny głos narodu,ten jeden procent. Proponuję panu może tak powrót do podstawówki i nauka o liczbach pierwszych, naturalnych itd.

      • jan_de
        jan_de :

        “Przyciężko rozumując…” to przy Einsteinie, Panie Kwezal. Przy gwatemalskim ptaszku to ja jestem Orzeł Bielik… Pan zdaje się myśli, że może Pan pisać wszystko, co Panu ślina na język przyniesie, nie dbając zupełnie o prawdę… No to ja mówię “sprawdzam”.
        “tiachnyboki i Swobody obijają się gdzieś na dnie z poparciem w granicach 1% z haczykiem” – pisze Pan. No to sprawdźmy… wybory do Wierhownej Rady (a więc ostatnie wybory) z 2012 roku… Obwód lwowski: 38,01%,tarnopolski i iwano-frankowski odpowiednio 33,79 i 31,22%. W Kijowie 17,33%. W 3 tylko obwodach, poparcie dla Swobody oscylowało wokół 1 %… W donieckim, Ługańskim i na Krymie…