Samolot pasażerski Boeing 737-800 linii „FlyDubai” rozbił się w nocy podczas podchodzenia do lądowania na lotnisku w Rostowie nad Donem na południu Rosji. Na pokładzie były 62 osoby, w tym 7 członków załogi. Wszyscy zginęli. Przyczyną katastrofy miały być złe warunku pogodowe lub błąd załogi.
Maszyna tanich linii lotniczych przyleciała z Dubaju. Rozbiła się o 3:50 czasu miejscowego – uderzyła w pas startowy, rozpadła się i stanęła w płomieniach. Szczątki samolotu zostały rozrzucone na dużym obszarze wokół pasa startowego.
Ze względu na trudne warunki, samolot wykonywał wcześniej podejście do lądowania, ale silny wiatr zmusił kapitana do odejścia.
Jak podaje regionalny oddział ministerstwa ds. nadzwyczajnych Rosji, większość pasażerów stanowili mieszkańcy Rostowa. Na pokładzie miało się znajdować również ok. 11 cudzoziemców, m.in. z Indii i Uzbekistanu, a przypuszczalnie również z Ukrainy i Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Według nieoficjalnych informacji kapitan samolotu, Grek, nie znał lotniska. Samolot miał sześć lat. Jako przyczyny katastrofy wskazuje się złe warunki atmosferyczne lub błąd załogi. Nieoficjalnie wskazuje się raczej na drugą możliwość.
Komitet Śledczy FR poinformował o rozpoczęciu postępowania karnego mającego ustalić czy nie doszło do naruszeń zasad bezpieczeństwa ruchu lotniczego. W niedzielę zostanie ogłoszona żałoba w obwodzie rostowskim.
W sieci pojawiło się nagranie, prawdopodobnie z pobliskiego monitoringu ulicznego, który miał zarejestrował katastrofę. Według agencji TASS, świadkowie mówią o silnym rozbłysku przed upadkiem samolotu, po którym nastąpiła eksplozja.
Tvp.info / tass.ru / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!