Jak poinformował w piątek Siergiej Mielikow , wysłannik prezydenta Rosji na Północny Kaukaz około 1500 mieszkańców tego regionu walczy u boku dżihadystów z tzw. Państwa Islamskiego w Syrii i Iraku.

Mielikow oświadczył, że tzw. Państwo Islamskie (IS) stanowi bardzo poważne zagrożenie dla Północnego Kaukazu. Jego zdaniem należy podjąć wszelkie niezbędne wysiłki, by zapobiec przyłączaniu się młodych mieszkańców regionu do islamskich bojowników. Jako miejsce najbardziej narażone na wpływy radykalnych muzułmanów wskazał Dagestan. Wysłannicy IS mają prowadzić akcje werbunkowe w tamtejszych szkołach religijnych. Wcześniej Mielikow informował, że werbowani są także studenci uczelni z Północnego Kaukazu.

Zdaniem agencji AP, wypowiedź wysłannika Władimira Putina nawiązuje do czwartkowego wystąpienia rosyjskiego prezydenta na kolegium FSB. Putin określił tropienie obywateli rosyjskich, którzy opuścili kraj, by walczyć w szeregach bojowników Państwa Islamskiego jednym z priorytetów rosyjskich służb.

PAP / bankier.pl / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply