W Ługańsku ponownie otwarto McDonalda. Tym razem jednak bez licencji.
Prawnicy sieci McDonald badają sprawę pojawienia się w Ługańsku restauracji łudząco podobnej do McDonalda. Firma zamknęła swoją filie w tym mieście dwa lata temu, w wyniku zdarzeń do jakich doszło na Ukrainie. Okazało się, że rebelianci zajęli budynek restauracji i zaczęli sprzedawać w nim identyczne produkty. Zniknęło z nich jednak logo McDonalda. Podobnie zresztą jak z budynku. Obecnie prawnicy McDonalda mają problem jak wyegzekwować od separatystów przestrzeganie przepisów o chronię marki. Pojawiają się także pytania o to skąd restauracja bierze składniki. Spekuluje się, że dostarcza je z jednej z restauracji McDonalds w Rosji.
Reuters/KRESY.PL
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!