Wiktor Węgrzyn, szef Rajdu Katyńskiego określił decyzje polskich władz jako skandaliczną.
Motocykliści skupieni w stowarzyszeniu Rajd Katyński są oburzeni decyzją władz Polski o nie wpuszczeniu na terytorium naszego kraju motocyklistów z rosyjskiego klubu „Nocne Wilki”, którzy chcieli przejechać przez Polskę w rajdzie „Drogi Zwycięstwa- Na Berlin”. Przeciwko takiej decyzji władz zaprotestował Wiktor Węgrzyn, szef Rajdu Katyńskiego i już zapowiedział, że Raj odwiedzi te miejsca, które odwiedzić chcieli Rosjanie by złożyć kwiaty. Wcześniej członkowie Rajdu planowali spotkać się z „Nocnymi Wilkami” na granicy polsko-białoruskiej.
„Nocne Wilki” od lat wspierają Rajd Katyński. Dzięki interwencji szefa tego klubu polskich motocyklistów wpuszczono ostatnio do Rosji.
TASS/KRESY.PL
To już jest istnie groteskowe. Motocyklisci chcący odwiedzić groby swoich żołnierzy stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa Polski!!! Buahaha. Koń by się uśmiał. Żeby nie ten PiSowski cyrk to by ci motocykliści przyjechali, złożyli te swoje kwiaty i by odjechali. Jakby się nie gadało o tym to nawet nikt by nie zauważył, że tu w ogóle byli. A może wg PiSdzielców zagrożenienie by stanowiło skłądanie kwiatów przez tych ruskich motocyklistów pod pomnikiem mordów Wołyńskich??? gdzie zapowiadali złożenie tam też kwiatów. Bo co by nasi Ukraińscy przyjaciele na to powiedzieli??? Czy przyjeżdżającym do Polski ruskim delegacjom także zabrania się odwiedzania i składania kwiatów pod pomnikami czy na rosyjskich cmentarzach??? A jakoś dziwnym trafem banderowcy nie stanowią zagrożenia i panoszą się w Polsce i robią co chcą. Przykład Denis Szubin z Misanthropic Division. Na zapytania w tej sprawie przez kukiz’15 Błaszczak oczywiście milczy dając im przez to ciche przyzwolenie. Na miejscu ruskich to bym w ogóle żadnej oficjalnej delegacji do Katynia nie wpuścił tłumacząc to zagrożeniem dla kraju a jako oficjalną delegację uznawałbym tylko polskich motocyklistów, którzy jako jedyni mogliby odwiedzać polskie groby!!!
To już nie jest rusofobia, to brak kultury, małostkowość i głupota w jednym powiedziałbym opętanie na tle dokopania Rosji.A w tle ukrainizacja naszego kraju trwa w najlepsze.
Decyzja władz Polski o nie wpuszczeniu na terytorium Polski motocyklistów z rosyjskiego klubu motocyklowego “Nocne Wilki” w ramach ich rajdu “Drogi Zwycięstwa-Na Berlin”,to wyjątkowo głupia,niczym nieuzasadniona,prowokacyjna i niesymetryczna do Rajdu Katyńskiego decyzja.Nie akceptuję,gdyż nie rozumiem tej decyzji polskich przygłupów rządowych.
Polscy motocykliści byli zawsze wspierani przez Wilki. Oburzenie nie wystarcza. Tę decyzję rządu można i należy bezzwłocznie zaskarżyć do sądu. Forumowicze mający dane kontaktowe do organizatorów Rajdu Katyńskiego proszeni są o przekazanie im takiej sugestii. Jeśli ktoś ma dane kontaktowe do Wilków to niech je tu zamieści abyśmy mogli przekazać im wyrazy naszego sprzeciwu wobec tej decyzji kalksztajnowskich prowokatorów.
problem jest taki ze Pisduda to przybudowka USA w Polsce-ja sie nie wstydze za Waszczykowskiego czy Macierewicza bo zostali oni w rzadzie na wyrazna prosbe ambasadora USA.
Sam zakaz wjazdu to wstyd na Polski.
Jak ja nienawidzę pisdzielstwa :-((( za ich arogancję, bezczelność, dwulicowość, małostkowość, zawiść, nienawiść, profanowanie chrześcijaństwa, nepotyzm, złodziejstwo, szalbierstwo, szowinizm, cynizm,…………………… rusofobię i antypolskość :-((((((((
malkontent: 29.04.2016 23:08 A platfusiątka i LSD lubił co? Jakoś nie było widać na portalu przed wyborami.
Popiera przejazd Rosjan bo mu inaczej nie wypada. Musi się z nimi solidaryzować z 2 powodów – pierwszy zasadniczy, żeby nie psuć atmosfery wokół rajdu Katyńskiego, a drugi żeby zachować solidarność międzyklubową, choć podejrzewam, że gdyby jakiś niemiecki klub chciał wybrać się śladami wermachtu to musiał by się wyślizgać z poparcia 🙂
A ja tylko dołożę 3 hasła na drogę:
Nocne Wilki na Berlin! Banderowcy na Sybir! Koczownicy na Księżyc!
Chwila, moment … Dlaczego miałby jakikolwiek motocyklista prosić o zgodę na przejazd przez dany kraj? Jakie są podstawy prawne decyzji?
Decyzje polskiej administracji nie powinny sluzyc do poglebiania nienawisci pomiedzy naszymi narodami. Co innego rowerowy rajd szlakiem Stepana Bandery, a co innego przejazd przez Polske przyjaznych nam (do tej pory) motocyklistow.