W programie Tomasza Lisa na antenie TVP Konstanty Gebert stwierdził, że szef FBI James Comey „technicznie miał rację” mówiąc o Polakach jak współsprawcach Holocaustu. Z kolei historyk Jan Grabowski uznał, że Polacy „nie przetrawili własnej historii” i „chowają się za murem Żegoty, Karskiego, Sendlerowej”.

Gebert odniósł się do wypowiedzi Comeya, który powiedział, że z Polacy i Węgrzy są współodpowiedzialni za Holokaust. „Taki dobór jest bzdurny, bo te trzy kraje [Niemcy, Polska, Węgry – red.] były bardzo różne. Ale technicznie jednak miał rację, bo z tych krajów, jak i wszystkich innych okupowanych, wywodzili się i sprawcy, i ofiary– powiedział Gebert. Jego zdaniem dobór słów był niefortunny, jednak wnioskiem z tego jest to, że „zło czynią dobrzy ludzie”.Protest Polski uznał za słuszny, ale „poziom emocji”za „nieproporcjonalny do rangi sprawy”.

Głos zabrał także historyk Jan Grabowski, profesor na kanadyjskim Uniwersytecie Ottawy. Stwierdził, że „na dobrą sprawę nie wiemy, jakie były wtedy postawy Polaków, mamy wątpliwości, spieramy się (…)”. Jego zdaniem polskie władze nie panują nad tym tematem, a reakcja Polski wynika z „nieprzetrawienia naszej własnej historii”, sugerując negowanie przez Polaków współudziału w Holokauście. „My przecież do dziś nie mamy pojęcia, co się działo w momencie likwidacji żydowskich skupisk na ziemiach polskich. Możemy się chować za tym murem Żegoty, Karskiego, Sendlerowej, ale robimy tak z ogromną szkodą dla naszej samoświadomości historycznej”– powiedział Grabowski.

Z kolei polityk Partii Demokratycznej Andrzej Celiński przyznał, że „Polacy mają ogromny problem z rozmaitymi postawami w czasie II wojny światowej, ale też przed nią i po niej”.Jednocześnie stwierdził, że „takie [kraje jak-red.] Francja i Włochy, czy Węgry, miały grzech instytucjonalny, państwowy i potem bardzo dokładnie zamazały swoją odpowiedzialność”. Dodał, że Polskie Państwo Podziemne, a także Armia Krajowa „zasadniczo potępiały wszelkie objawy antysemityzmu”.

Z wcześniejszymi stwierdzeniami nie zgodził się inny gość, historyk, dr Piotr Gontarczyk. „Uważam, że tego rodzaju uogólnienia są wysoce krzywdzące, a słowa Comeya niemądre. Polska powinna tu wystąpić i jej reakcja była uzasadniona”– powiedział Gontarczyk.

Tvp.info / Kresy.pl

5 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jaroslaus
    jaroslaus :

    oczywiście ten cały “Gebert” to żydek. Polacy muszą podnieść się z kolan i pokazać parchom ich szpetne oblicze. To nie żydostwo było “ofiarą” Narodu Polskiego – tylko Naród Polski był systematycznie mordowany przez parchów – na wielką skalę począwszy od 1937 r. w ZSRR, potem we wschodniej Polsce w 1939 r. – następnie w Katyniu i innych miejscach mordu – ostatecznie w ramach UB/WW (KBW) po wojnie. Żadne polskie życie nie było warte by ginąć za jakiegoś parcha, zaś Lewertowy-Geremki, Wiessy i inne powinny pójść ścieżką swojego przeznaczenia. Już mam serdecznie dosyć patrzenia jak moja Ojczyzna obrasta w ich mackach, jak leją truciznę w uszy Polaków. Pfu.

  2. bodzio1
    bodzio1 :

    Ja tam nie jestem antysemitą ale chciałbym zapytać prozachodnich żydów dlaczego witali na przyczepie Armię Czerwoną wchodząca ( na chwilę ) do Tomaszowa Lub., dlaczego opluwali razem z ukraińcami Polskich żołnierzy wziętych do niewoli ilu żydów ratowałoby Polaków pod grozbą kary śmierci dla całej swej rodziny?Mam wrażenie że w tej chwili trwa nagonka na Polaków