Prokuratura zbada, czy w Poznaniu nie wzywano do nienawiści podczas manifestacji antyimigranckiej
Prokuratura w Poznaniu wszczęła śledztwo w sprawie sobotniej manifestacji przeciwko imigrantom. Sprawdzi, czy nie doszło do nawoływania do nienawiści na tle narodowościowym i religijnym – czytamy na portalu PCh24.pl.
W sobotniej demonstracji w Poznaniu udział wzięło kilkaset osób. Teraz prokuratura sprawdzi, czy prezentowane hasła i osoby zabierające głos nie złamały prawa poprzez „nawoływanie do nienawiści”. Grozi za to grzywna, ograniczenie wolności lub 2 lata pozbawienia wolności.
Policja zajmie się nagraniami dokumentującymi manifestację, ma także przesłuchać świadków. Sprawdzi również, kto zapoczątkował skandowanie poszczególnych haseł.
Organizator manifestacji twierdzi, że wszczęcie śledztwa to efekt medialnych nacisków.
PCh24.pl/ “Nasz Dziennik” / Kresy.pl
na czyj wniosek?
wszystkich wyznawców islamu i judaizmu należało by zaocznie zamknąc za nawoływanie do nienawiści na tle religijnym i rasowym. Ich święte księgi poświęcaja tym kwestiom wiele miejsca. Sądzenie Polaków za próbę obrony przed zalewem barbarzyństwa, to po prostu skandal.
po tym sądowym bydle można spodziewać się wszystkiego – w końcu “nie przepraszam za Jedwabne” to też “nawoływanie do nienawiści”
To co k….wa, nie można już być nawet przeciwko imigrantom bo to niby wzywanie do nienawiści ?? Ich normalnie pojebało.
Władza prześladuje przy pomocy sił przymusu – prokuratury i policji osoby o odmiennych poglądach! Od sprzeciwu wobec przyjmowania emigrantów do nienawiści droga daleka, ale jak ktoś chce uderzyć to znajdzie kij.