W swoim wystąpieniu z okazji Dnia Obrońców Ojczyzny Petro Poroszenko stwierdził, że nowa data tego święta nawiązuje do UPA. 14 października to rocznica formalnego powstania tego zbrodniczego ugrupowania.
Podczas swojego wystąpienia z okazji Dnia Obrońców Ojczyzny, prezydent Ukrainy podkreślił, że zmiana daty obchodzenia święta miała na celu zerwanie ze związkami z tradycją sowiecką i rosyjską. Podkreślił, że korzenie nowej daty, 14 października, to zarówno stare maryjne Święto Pokrowy, obchodzone przez „naszych przodków, Kozaków”. Zwrócił jednak również uwagę, że nawiązuje ono do tradycji UPA:
– Jej [daty-red.] korzenie – w korzeniach Siczy i w oddziałach Ukraińskiej Powstańczej Armii. 14 października symbolizuje nierozerwalny związek wszystkich pokoleń obrońców Ukrainy.
W dalszej części wystąpienia ponownie nawiązał do UPA. Zwracając się do młodych licealistów powiedział, że powinni oni być godnymi zwycięstw wojskowych „kniaziowskich drużynników Rusi-Ukrainy, siczowników Zaporoża, bohaterów spod Krut, oddziałów UPA”.
Przeczytaj więcej:
Petro Poroszenko: OUN-UPA przykładem bohaterstwa
Poroszenko pozdrowił członków UPA w parlamencie i zrobił sobie z nimi zdjęcie [+FOTO]
Petro Poroszenko złożył hołd UPA
Zgodnie z rozporządzeniem prezydenta Poroszenki z 2014 roku, Dzień Obrońcy Ojczyzny obchodzony jest nie jak wcześniej 23 lutego (pozostałość po czasach sowieckich, rocznica powstania Armii Czerwonej), lecz 14 października – w rocznicę formalnego powstania zbrodniczej Ukraińskiej Powstańczej Armii. Tego dnia w Kościołach wschodnich obchodzone jest także maryjne Święto Pokrowy.
Niektórzy publicyści, w tym deklarujący się jako giedroyciowiec Piotr Skwieciński, wyrażali wówczas swoje oburzenie z faktu zwracania uwagi na nową datę ukraińskiego święta państwowego, nawiązującą do daty powstania UPA.
Przeczytaj: Spełnione marzenie Piotra Skwiecińskiego, czyli – kogo tak naprawdę czci Poroszenko
Ukraińska Powstańcza Armia odpowiada za ludobójstwo ponad 100 tysięcy Polaków podczas II wojny światowej i tuż po niej.
President.gov.ua / Kresy.pl
Bardzo na czasie, lepiej by Putin nie wymyślił.
tagore
a gdzie jest “presidente” Andrzej Dupa? Niech pozwoli się temu odrażającemu, tłustemu, staremu i czekoladowemu żydowi wziąć od tyłu – w pozycji na Babi Jar?
To było bardziej niż pewne. Teraz pora na marsze dziczy z pochodniami w polskim Lwowie i innych miastach. Niestety, żadnej reakcji msz nie będzie…
Kornhauser to żydowski najemnik,który chcę stworzyć utopijne międzymorze.
ukraińcy to nie Europa do świat euroazjatycki jak do Dugin mówi.
Jak najdalej od nich,a znam dużo ukraińców jest ich sporo w Polsce trzeba ich motywować do wyjazd do niemiec,ba Polskiego nie umieją ale niemiecki bardzo szybko się uczą taki to narodzik.
I jeśli Ukraina nie zerwie z tą ciągłością – oddawania hołdu mordercom, to nigdy nie będzie normalnym państwem.