“Tutaj mieszka specyficzna mniejszość narodowa. Dlatego sądzę, że lepiej poświęcić jej więcej uwagi, niż później mieć kłopoty, jeśli tę uwagę poświęci któryś z naszych nieprzechylnych nam sąsiadów” – powiedziała w podwileńskich Ciechanowiszkach prezydent Republiki Litewskiej Dalia Grybauskaitė.
Prezydent wzięła udział wraz z mer rejonu wileńskiego Marią Rekść w uroczytości otwarcia placu zabaw przysz Szkole Średniej w Ciechanowiszkach oraz Domu Wspólnoty “Betzata” przeznaczonego dla osób niepełnosprawnych umysłowo.
“Widzimy, że ludzie tutaj potrafią sami dobrze działać, ale zawsze lepiej jest pomóc. Bo tutaj mieszka specyficzna mniejszość narodowa. Dlatego sądzę, że lepiej poświęcić jej więcej uwagi, niż później mieć kłopoty, jeśli tę uwagę poświęci któryś z naszych nieprzechylnych nam sąsiadów. W tym miejscu nie mówię oczywiście o Polsce. Popieram więc samą ideę powołania specjalnego funduszu. Oczywiście, są pewne niuanse, jak na przykład źródła finansowania, czy koordynacja projektu” – mówiła litewska prezydent cytowana przez portal zw.lt w rozmowie z dziennikarzami.
zw.lt / Kresy.pl
Specyficzna to ona jest
Dobre, Polska sfinansuje fundusz wsparcia dla Polaków na Litwie ,a litewscy politycy będą nim zarządzać?
tagore
Wielce “jasna i klarowna”wypowiedż pani Prezydent.Nie wiadomo o jakie kłopoty,jaką mniejszość narodową,jaki projekt,jakiego nieprzychylnego sąsiada chodzi.Wiadomo tylko,że “oczywiste”są te niuanse dotyczące żródła finansowania i koordynacji projektu.
I tak oto dowiadujemy się oficjalnie, że Rosja chcąc nie chcąc robi więcej dla żyjących na Litwie Polaków niż traktująca ich po macoszemu Ojczyzna:(