Zachowanie funkcjonariuszy policji w czasie meczu ligi portugalskiej Benfica-Guimaraes, jaki odbywał się w niedzielę, wywołało publiczną dyskusję.

Policjanci użyli bowiem przymysu bezpośredniego wobec niejakiego Jose Magalhesa. Funkcjonariusze powalili go na ziemię, a potem, już leżącego, okładali pałkami. Wszystko to na oczach syna Magalhesa. Stało się tak mimo, że nie dopuścił się on żadnego aktu fizycznej agresji. Funkcjonariusze tłumaczą się, że bili Magalhesa za “niepodporządkowanie się poleceniom”. Lokalne władze nakazały rozpoczęcie postępowania w kwestii ewentualnego nadużycia siły przez policjantów.

euronews.com/kresy.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. zan
    zan :

    W Polsce od niedawna obowiązuje ustawa nieformalnie nazwana ustawą o tzw. “bratniej pomocy”. Ustawa daje obcym siłówkom na terenie Polski uprawnienia policyjne. Z pewnoscią w chwili zagrożenia “jedności unijnej” (ten zwrot wypłynął jak glut z mordy Kopacz gdy atakowała Orbana) tacy brutalni policjanci będą jak znalazł. Jeśli część loklanej policji zbuntuje się, to rozwali ich jakaś “szpica NATO” która jest ewidentnie skrojona do szybkich, punktowych akcji. Jakich policjantów w Polsce obstawiacie? Ja obstawiam 1) Ukraińców 2) Izraelczyków 3) Niemców 4) Amerykanów. Szczególnie USmańskie pojeby wierzące, że Polacy zrobili holokaust ich Panom mogą być brutalne.