Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie apeluje do byłych funkcjonariuszy UB i SB, by ujawnili okoliczności śmierci i miejsca pochówku Żołnierzy Niezłomnych.
Rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie Jerzy Bukowski apeluje do władz państwowych, w tym do ministra Mariusza Kamińskiego, aby zwolnił z tajemnicy służbowej funkcjonariuszy SB i UB. Dzięki temu, mogliby oni ujawnić okoliczności śmierci Żołnierzy Niezłomnych, a przede wszystkim miejsca ich pochówku.
Bukowski jest przekonany, funkcjonariusze służb PRL mają wiedzę na ten temat:
„Niechże więc ci ubecy w stosunku do Żołnierzy Niezłomnych, których gdzieś chowano w anonimowych dołach śmierci i ci esbecy, jeżeli chodzi o okoliczności śmierci działaczy opozycji niepodległościowej i demokratycznej z lat 70-tych i 80-tych, zechcą wreszcie odnaleźć gdzieś na dnie swojego sumienia te właśnie informacje”.
Według szacunków, w 1945 r. do niepodległościowego podziemia antykomunistycznego należało do 180 tys. osób – w tym około 17 tys. żołnierzy służyło w oddziałach partyzanckich.
RIRM / Kresy.pl
Trza było o tym 25 lat temu pomyśleć. Teraz o to będą pytać niedołężnych geriatryków i płyty nagrobne na Powązkach
Dwadziescia piec lat temu, nie bylo mozliwosci opublikowania takiego apelu, teraz mozna. Lepiej pozno niz wcale.