Prezydent Bronisław Komorowski odwiedził dziś Uniwersytet Rzeszowski, gdzie w uroczystej oprawie podpisał ustawę o wspieraniu innowacyjności. Nie obeszło się jednak bez incydentu.
W czasie spoktania na uniwersytecie, w korytarzu prowadzącym do auli ochroniarze zatrzymali i skrępowali pokrzykującego człowieka. Nie sposób stwierdzić, co powodowało zatrzymanym, krzyczał on “Panie prezydencie”. Z nagrania wynika, że zatrzymanemu zaklejono usta.
radio.rzeszow.pl/kresy.pl
Oto wolność słowa jest.
jaki pRezydent takie metody. To marionetka WSIarzy.
https://www.youtube.com/watch?v=zWhVc7YO4Jg
Oto wolność słowa jest.
“Demokracja” na poziomie Chin. Na kolejne spotkanie przedwyborcze p.prezydęta należało by przyjść z zaklejonymi ustami. I uwaga,wcale nie jest wykluczone, że za taką formę protestu należy się liczyć z aresztowaniem lub mandatem co najmniej.
Ciekawe czy Pani Rzecznik Praw Obywatelskich to zauważy.
tagore
Rety… z takim komentarzem, powyszy filmik to jest jak dobry thriller. dlugo nic, tylko napiecie rosnie, a wszystko okraszone porzadna dawka humoru Wesolego Bronka. parafrazujac: “co do innowacyjnosci, to mam duzo do powiedzenia: po pierwsze innowacyjnosc, po drugie innowacyjnosc, po trzecie innowacyjnosc”. Nic dodac nid ujac