Pochód nacjonalistów ma się odbyć z okazji 11 marca – z okazji 25-lecia Aktu Przywrócenia Państwa Litewskiego z 11 marca 1990 roku. W manifestacji mają też wziąć udział przedstawiciele neobanderowskiego Prawego Sektora.
Pochód organizuje Litewski Związek Młodzieży Narodowej wraz z Litewskim Centrum Narodowym. Organizatorzy informują, że wniosek o wydanie zezwolenia na przemarsz główną częścią miasta do samorządu m. Wilna złożyli 9 lutego, ale zezwolenie jeszcze nie zostało wydane.
Przewodniczący Litewskiego Związku Młodzieży Narodowej Julius Panka oświadczył, że pochód aleją Giedymina w Wilnie odbędzie się – nie zważając na to, czy zezwolenie zostanie wydane, czy nie.
W 2013 roku samorząd nie wydał zezwolenia na przemarsz nacjonalistów głównymi ulicami miasta, ale to nie przeszkodziło nacjonalistom w zorganizowaniu przemarszu. W ubiegłym roku takie zezwolenie nacjonaliści otrzymali.
Organizatorzy zapowiadają udział w pochodzie narodowców również z innych państw: do Wilna zaproszono przedstawicieli ukraińskiego Prawego Sektora, prawicowców z Łotwy, Estonii, Białorusi i Wielkiej Brytanii.
Rozumiem, że litvusy chcą przybycia nazistów z ukainy ale zaproszenie “prawicowców” z Wielkiej Brytanii, chyba że chodzi im o diaspore upaińską w Wielkiej Brytanii. To już by było zrozumiałe.
Brak zaproszenia dla polskich narodowców bardzo ładnie i jednoznacznie mówi przeciwko komu
wymierzona jest ta prowokacja . Prawdopodobnie organizatorzy liczą na sprowokowanie Polaków
, nie zdziwię się gdy dojdzie do jakichś ekscesów.
tagore
dokładnie o tym samym pomyślałem, dziwne ponieważ Polacy na Litwie najbardziej wspierali ich niepodległość w 1990.
Oto i miłość zarówno jednych jak i drugich. Mogłaby jakaś bomba wybuchnąć w koszu na śmieci i ich wszystkich pochłonąć.
Zero zdziwienia składem uczestników uroczystości. Wszytkie te podłe nacje brały czynny udział w II wojnie światowej po stronie Niemiec hitlerowskich . Kombatanci z narodowych oddziałów SS odbywaja swoje coroczne spotkania. Są honorowani jak kombatanci. Ci którzy nie zakwalifikowali się jako ochotnicy do oddziałów SS, pomagali Niemcom w eksterminacji swoich współobywateli. Na Ltwie m innymi Szaulisi – zbrodnia w Ponarach . W Ukrainie formacje policji ukrainskiej , Służba Bezpieki, w koncu krwawa OUN – UPA. Nie ma w tym towarzystwie miejsca dla polskich Narodowców. Polska partyzantka narodowa NSZ zwalczała całą tą swołocz , dodatkowo walcząc z radzieckimi i polskimi bolszewikami.
Dokładnie tak, zaproszenie polskich Narodowców na zjazd NSDAP na Litwie – wykluczone.
wszystko zależy od tego, kto organizuje taki marsz – bo różne organizacje nacjonalistyczne mają różne kontakty w innych krajach – może to niektórych zdziwic, ale Litewscy nacjonaliści są czasami zapraszani do Polski na manifestacje – zdjęcia na dole artykułu http://www.autonom.pl/?p=11302
No i PO co Polacy zapraszają NEO-bandytów nawiązujących do takiej tradycji jak: SS-Galicjen, UPA czy Szaulisi współpracujących z hitlerowcami w zwyrodniałym ludobójstwie ?
przeczytaj tekst – tam masz odpowiedzi na swoje wąpliwości