Lider Nocnych Wilków do Polaków: Szanujemy waszą historię

Mamy w Polsce wielu przyjaciół i szanujemy waszą historię – mówi w wywiadzie dla Polskiego Radia Aleksander Załdostanow, lider grupy motocyklowej Nocne Wilki, która przejedzie przez Polskę do Niemiec w celu uczczenia rocznicy zwycięstwa ZSRS nad Niemcami.

Lider rosyjskiej grupy motocyklowej wyjaśnił, co miał na myśli, gdy mówił, że wśród przeciwników przejazdu przez Polskę są potomkowie tych z naszych rodaków, którzy kolaborowali z Niemcami:

Po pierwsze tak was nie nazwałem. Powiedziałem, że było bardzo dużo polskich wojowników, żołnierzy, którzy z Armią Czerwoną doszli do Berlina i są współuczestnikami wielkiego zwycięstwa. Dodałem też, że byli i ludzie, którzy służyli jako policjanci i banderowcy, ale przecież takich było również dużo w Rosji. Nasz rajd mógłby nie podobać się właśnie tym ludziom. Z Polską łączą nas wspólne wartości– mówi w wywiadzie dla Polskiego Radia Załdostanow.

Rajd ma wyruszyć z Moskwy 25 kwietnia i dotrzeć do Berlina 9 maja. Trasa, licząca łącznie około 6 tysięcy km prowadzi m.in. przez Białoruś, Austrię, Czechy oraz Słowację. Zakończy się paradą motocyklową w Berlinie i złożeniem kwiatów pod pomnikiem Żołnierzy Radzieckich. Po drodze uczestnicy planują “odwiedzać pomniki Wojny Ojczyźnianej”.

Trasa przejazdu wiedzie również przez Polskę – 27 kwietnia planowane jest przekroczenie granicy polsko-białoruskiej. Następnie uczestnicy mają udać się do Wrocławia, a później w kierunku Oświęcimia. Opuszczą Polskę kierując się do Brna.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Składali kwiaty na grobie Stalina – teraz przejadą przez Polskę [+VIDEO]

onet.pl / PAP / Kresy.pl

6 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. ka9q
    ka9q :

    Co się stało temu człowiekowi że wykonał gest pojednania ? Nie zależnie od motywacji dobrze że wykonał. Trzeba było tak od razu byłoby zupełnie inne nastawienie Polaków.

    • krok
      krok :

      CHyba “niepodległą pl” czytałeś, lub rządowe ukrofilskie brednie. Światek motocyklowy zawsze był patriotycznie nastawiony wobec własnego kraju, tak jest też w Polsce i u Ruskich, nie ma nic w tym dziwnego i złego. Przecież czytając polskie media można odnieść wrażenie, że mieszkamy na ukrainie. Zresztą pis i UPA w Polsce stają na głowie, żeby opluć wszystko co ruskie, ja to nazywam motłochem. Motłoch zapomina, że Polacy we większości już nie są tacy głupi, czytać umieją, szukać w necie również, więc nie trudno zobaczyć co reprezentują Nocne Wilki i trudno im się dziwić, wspierają włąsny kraj., szanują własnych bohaterów, chociaż świętymi nie byli. W Polsce PIS już podeptał groby pomordowanych kresowian niejednokrotnie, PO też idzie tą antypolską drogą. Ciekawe doką to ich zaprowadzi. Nie dla PO i PIS, podżegaczom, krzykaczom, opluwaczom, nie powinno się dawać głosu.

  2. kojoto
    kojoto :

    Mnie to nie przekonuje – swietowanie zwyciestwa Stalina nad niemcami – jest przy okazji swietowaniem sowieckiej bestialskiej okupacji Polski. Wiadomo, przykro mi, ze wielu bogu ducha winnych czeronoarmistów poleglo w tej sowieckiej kampanii (ale to nie bylo ich zwyciestwo, tylko Stalina i innych sowieckich oprawców). Swietowanie tego zwyciestwa niczym sie nie rózni dla mnie od swietowania sukcesów wermahtu w wojnie z sowietami. Czemu nie swietujemy “wyzwolenia” Lwowa i Wilna przez wermaht? Czy sa jeszcze jacys ludzie w Polsce i na tym forum, którzy maja resztki honoru i zdrowego rozsadku? (nie przywoluje tu oczywiscie apologetów UPA i tych wszystkich bezmyslnych antyputinowskich szczekaczek).

    • zan
      zan :

      Lenin, Stalin i Mao to są przede wszystkim kreatury mordujące własny naród. Szanowanie ich w Rosji i Chinach świadczy o wypraniu mózgów a w przypadku Rosji ukradzeniu ludziom sporego kawałka historii – Rosjanie stracili cały XX wiek, a Andropow, Gorbi i proamerykańska ekipa Jelcyna zadbali by czasy ZSRR wyglądały atrakcyjnie: stabilizacja, poziom życia, szacunek za granicą itd. Gdyby Rosja w latach 90 stała się normalnym krajem (a nie eksploatowaną kolonią amerykańskiego FEDu), to mit Stalina byłby łatwy do skopania. A co do świętowania zwycięstwa. Hitler ustalił bardzo ostre limity depopulacyjne dla Słowian (nie pamietam dokładnie, ale redukcja populacji była do 20-30% i to w krótkim czasie, przy czym WSZYSCY żyjący mieliby status niewolników bez dostępu do edukacji i medycyny). Pokrzyżowanie tych planów jest jednak powodem do zadowolenia. Nie dajmy się zwariować. Oczywiście o świętowaniu tego jako “wyzwolenia” niosącego “wolność” nie ma mowy. Był to jednak ratunek do zagłady. Poza tym pamiętajmy o Lend-Lease a z drugiej strony o finansowaniu Hitlera oraz Trockiego przez Wall Street.

  3. kojoto
    kojoto :

    Nie zgodze sie z tym. Jak pisalem gdzie indziej hitler i jego ekipa nie zyla by wiecznie, wiec na dwoje babka wrózyla. Scenariuszy mozemy sobie wyobrazic setki… ale po co? Mamy fakty. W swietle faktów nie ma najmniejszego powodu wartosciowac sowietów ponad nazistów, albo UPA (tu mozna co najwyzej zastanowic sie nad masowym okrucienstwem). “Rosjanie stracili cały XX wiek”, a ukraincy to nie? Trudno stracili XX to niech nie traca XXI.. taka moja rada. To samo mówia o ukraincach, ze biedaki nie mieli innych bochaterów… przepraszam, ale gówno mnie to obchodzi.

    • tagore
      tagore :

      Terminy realizacji planu Ost były dość krótkie ,los przewidziany dla nie podlegającej eksterminacji
      części Polaków ,czyli nadzorcy niewolników na Uralu raczej niezbyt atrakcyjny.

      tagore