Nowa minister edukacji Anna Zalewska zapowiedziała, że ostatni egzamin dla dzieci kończących szkoły podstawowe odbędzie się w kwietniu przyszłego roku. Później zostaną one zniesione.
W rozmowie z „Dziennikiem Gazetą Prawną” minister stwierdziła, że ten sprawdzian to „niepotrzebny stres i wydatek”, który rocznie kosztuje około 10 milionów złotych. Ponadto, nie są one potrzebne do rekrutacji do gimnazjum, gdyż szkoły rejonowe i tak muszą przyjąć wszystkich uczniów ze swojego terenu. Punkty uzyskane na egzaminie były wykorzystywane jedynie w przypadku dzieci spoza rejonu, przyjmowanych w razie wolnych miejsc.
Minister Zalewska uważa, że gimnazja poradzą sobie w nowej sytuacji, wprowadzając np. testy predyspozycji. Z kolei „DGP” zaznacza, że decyzja ta może być pierwszym krokiem do likwidacji gimnazjów.
„Dziennik Gazeta Prawna” / tvp.info / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!