Patrol kijowskiej policji ruszył za kierowcą luksusowego Bentleya, który przejechał przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. Jak się okazało, miał się czego obawiać.

Zatrzymany kierowca zwrócił uwagę funkcjonariuszy zachowaniem wskazującym na spożycie alkoholu. Toteż rychło wyciągnęli alkomat. Kierowca opierał się jednak przed testem na obecności alkoholu w wydychanym powietrzu. Gdy w końcu się podporządkował test wskazał, że dwukrotnie przekroczył dopuszczalną normę. Gdy prawda wyszła na jaw próbował przekonać policjantów do zbagatelizowania sytuacji zawartością swojego portfela.

news.liga.net/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply