Katolicki biskup apeluje o informacje o nieznanych grobach ofiar zbrodni wołyńskiej
Ordynariusz łaciński diecezji łuckiej na Ukrainie, bp Witalij Skomarowski poprosił mieszkańców Wołynia o ujawnianie informacji o nieznanych dotychczas grobach ofiar ludobójstwa na Wołyniu. Chce zapewnić zabitym godny pochówek.
„Z nadejściem kolejnej daty historycznej, 73. rocznicy wołyńskiej tragedii, pragnąc godnego upamiętnienia ofiar tych smutnych – szczególnie dla narodu polskiego i ukraińskiego – wydarzeń, błagając Boga, by narody te wyciągnęły prawidłowe wnioski z historii (), występujemy z inicjatywą odszukania w obwodzie wołyńskim wszystkich miejsc pochówku ofiar tych wydarzeń”– napisał bp Skomarowski w apelu do zwierzchników Rady Kościołów i Organizacji Religijnych obwodu wołyńskiego.
Hierarcha wyraził przekonanie, że na polach, przy drogach i w lasach Wołynia wciąż znajduje się wiele takich pochówków. Zaapelował, by ludzie posiadający informacje na ten temat zgłaszali się z nimi do swoich duchownych.
“Naszym chrześcijańskim obowiązkiem jest zadbanie o to, by nasi bracia i siostry, którzy zginęli i których szczątki pospiesznie, czy niedbale przysypano ziemią, byli pochowani w należyty sposób na cmentarzach. Składając hołd każdej ofierze tych haniebnych wydarzeń naszej wspólnej historii, tylko w ten sposób możemy sprzyjać pojednaniu, zagojeniu dawnych ran i budowaniu dobrych relacji”– apeluje biskup Skomarowski.
Podczas ludobójstwa dokonanego na Polakach przez ukraińskich nacjonalistów z OUN-UPA na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej zginęło ponad 100 tys. Polaków. Olbrzymia większość ofiar nie została pochowana i spoczywa w nieoznaczonych miejscach. Według strony ukraińskiej, podczas akcji odwetowych oraz z rąk OUN-UPA zginęło ponad 10 tys. osób.
wp.pl / Kresy.pl
pojednanie zaczyna sie od takich rzeczy a nie od robienia bohaterami morderców
dr Lucyna Kulińska w swoich wykładach mówi o tym, jak to Juszczenko, gdy został prezydentem tego sztucznego tworu, nasłała chachłów co powyczyszczali studnie ze szkieletów pomordowanych Polaków. A potem te skurwysyny mówią: Ludobójstw? Jakie ludobójstwo – dowody pokażcie. Tak to wygląda. Oni nas nienawidzą z samej swojej natury. Podobnie jak żydzi.
Chylę czoło przed odwagą i mądrością bpa. Jego odezwa pokazuje kruche podstawy niedawnego apelu hierarchów kościelnych z Ukrainy o “pojednania”. Zapomnieli oni o chrześcijańskim obowiązku pochowania pomordowanych Polaków na Ukrainie.
Szkoda biskupa, pewnie długo nie pożyje, Poroszenko wraz z odpowiednimi służbami tzw. zachodu, pewnie zajmie się niewygodnym człowiekiem. Słowo zginęli z jego ust jest celowo użyte, gdyby powiedział, zamordowanych, żaden ukrainiec nie ujawnił by swoich Polskich ofiar.