Krytyka propozycji PiS w sprawie VAT to wyraz interesu grup uprzywilejowanych – mówi cytowany przez Polską Agencję Prasową lider Prawa i Sprawiedliwości.

“To jeden wielki krzyk uprzywilejowanych, którzy bronią swojej uprzywilejowanej pozycji” – podkreślił Kaczyński. Prezes PiS odniósł się również do spekulacji, jakoby miał po wyborach zostać marszałkiem Sejmu:

“Nie będę marszałkiem Sejmu, jakoś sobie dam radę” – powiedział. Cytowany przez PAP Kaczyński zaznaczył ponadto, że obcna władza reprezentuje “tych, którzy są silni, wielkie korporacje, banki, najbogatszych ludzi i zawsze, kiedy chce się przesunąć jakąś dużą sumę w stronę ludzi średniozamożnych i uboższych, to są protesty, są krzyki, że to jest niemożliwe, niewykonalne”.

Kaczyński skomentował również obecne prawo podatkowe i propozycje swojej partii dotyczące tej materii:

“My od dawna mówimy, że obecne ustawy podatkowe, w tym w szczególności ustawa o VAT, to są w gruncie rzeczy instrumenty już całkowicie niezdolne do normalnego funkcjonowania. Złożyliśmy w Sejmie projekt nowej ustawy o VAT, który został odrzucony, jak wszystko, co składamy. Głównym instrumentem jest właśnie ta ustawa, dużo prostsza niż poprzednie i pozostawiająca dużo mniej miejsca na różnego rodzaju interpretacje” – powiedział.

PAP / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply