W niewielkiej miejscowości Ljungby w Szwecji dyrektor szkoły zakazała śpiewania hymnu narodowego i eksponowania flag.
Eksponowanie symboli narodowych podczas uroczystości zakończenia roku szkolnego ma w Szwecji bardzo długą tradycję. Tym razem dyrektor Jimmie Nilsson nakazała zerwanie z tą praktyką bo odsetek imigrantów w placówce był zbyt duży.
Dyrektor tłumaczy, że „tego rodzaju symbole mogą być źle zrozumiane”. Stwierdza, że ważne jest, aby dyskutować na temat równości każdego człowieka. Dla lokalnej stacji P4 Kronoberg powiedziała – „Nie chcemy, aby ktokolwiek czuł się urażony w tym radosnym dniu”.
parezja.pl/KRESY.PL
W Szwecji leci program pilotażowy. Stworzenie nowego, ulepszonego goja. Bez ojczyzny, bez wartości, bez własnej flagi.
plus bez rodziny ZAN bo barnewerne dosc preznie dziala,plus do tego srodowiska gejowskie itp….
Oczywiście, rodzina też do wytępienia. Ma być mobilny biorobot. Gdy taki biorobot stanie przed Izraelczykiem znającym swoje długie drzewo genealogiczne, szanującym flagę i swoją religię (nawet gdy nie wierzy), to instynktownie poczuje, że jest tylko robotem. Kundlem negro-nordyckim bez spuścizny, bez historii, wszędzie obcym.