Rosyjska policja zatrzymała Tamarę Samsonową, którą podejrzewa o zamordowanie 79-letniej sąsiadki. W czasie postępowania podejrzana zeznała, że zabiła jeszcze 10 osób. Ofiary ćwiartowała.

Samsonowa mieszka w dzielnicy Kupczyno. Opiekowała się sąsiadką 79-letnią Walentyną Ułanową. 26 lipca poćwiartowane, pozbawione głowy ciało Ułanowej znaleziono na ulicy Dymitrowa. Było zawiniętę w zasłonę prysznicową. Gdy policjanci wkroczyli do mieszkania Samsonowej stwierdzili brak takowej, w łazience stwierdzili też ślady krwi oraz piłę. Monitoring potwierdził, że Samsonowa kilka dni wcześniej wynosiła z mieszkania podejrzane pakunki. W końcu przyznała się do zabójstwa Ułanowej, jak tłumaczyła ta “bardzo ją upokorzyła”. Otruła ją, nieznaną na razie substancją, a następnie poćwiartowała ciało nożem i piłą.

Na tym jednak nie koniec. Funkcjonariusze znaleźli bowiem w mieszkaniu Samsonowej starsze ślady zakrzepłej krwi, a także pisany po rosyjsku, angielsku i niemiecku pamiętnik, w którym opisuje jak od 2000 r. zabiła jeszcze 10 osób. W trakcie przesłuchania kobieta stwierdziła, że dokonała łącznie 11 mordów. Znaczącym jest również fakt, że w 2005 r. zgłosiła ona zaginięcie swojego męża, którego od tej pory nikt już nie widział. Dziennikarze przypomnieli też, że w 2003 r. na ulicy na której mieszka Samsonowa znaleziono poumieszczane w różnych miejscach kawałki ciała mężczyzny.

Policjanci nie ustalili jeszcze motywu działań podejrzanej. W swoim pamiętniku pisze o czarach, więc śledczy biorą po uwagę i takie przekonania Samsonowej, nie wykluczają też jednak kanibalizmu, bowiem Samsonowa wycinała ofiarom niektóre organy.

tvn24.pl/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply