Podczas dzisiejszej konwencji wyborczej Andrzeja Dudy głos zabrała m.in. jego córka Kinga. Odniosła się ona do ataków Tomasza Lisa i Tomasza Karolaka, którzy naigrywali się na wizji z jej rzekomych wpisów na Twitterze.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Lis i Karolak w programie na żywo cytują wpis z fałszywego konta córki Andrzeja Dudy [+VIDEO / +FOTO]

Kinga Duda odniosła się do programu Tomasza Lisa i popierającego Bronisława Komorowskiego Tomasza Karolaka, którzy wyśmiewali wpisy na Twitterze autorstwa – jak twierdzili – córki Andrzeja Dudy. Obydwaj przekonywali później, że nie wiedzili o tym, iż mają do czynienia z kontem, w którym ktoś podszywa się pod córkę kandydata na prezydenta.

YouTube.com / Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. kmicic
    kmicic :

    “Lis , to człowiek nie z mojej bajki. To gęgacz, który aparycją, wyuczoną modulacją głosu i tłumaczeniem świata maluczkim zjednał sobie serca gospodyń domowych, lemingów, słoików i diabli wiedzą kogo jeszcze. Każdy, kto pobieżnie chodzby interesuje się sprawami publicznymi musiał spotkać się z poglądami Tomasz Lisa dotyczącymi lustracji, czy likwidacji WSI . Kultowy stał się fragment filmu Nocna zmiana, gdy roztrzęsiony Tomasz LIs, gryząc paznokcie pyta Wałęsę:” CO z nami będzie Panie Prezydencie?” “Wycieczkę po historii rodziny Lisów można zacząć od pierwszego zamieszkałego w Zielonej Górze przedstawiciela rodu.

    Wasilij Lisienko (ur. 23.11.1903 – zm. 13.05.1974) – pradziad redaktora Tomasza Lisa, urodził się w Pińsku na Zachodnej Białorusi. Pracował wpierw jako pomocnik młynarza oraz po ukończeniu 13 roku życia trafił do pracy w garbarni.

    Tam poznał idee socjalistyczne i związał się z „bolszewikami“.

    W czasie Rewolucji Październikowej, Wasilij Lisienko, jako 15 letni młodzieniec z bronią ręku brał udział w walce z kapitalistami i wrogami ludu.

    Zamieszany był też w wir wojny Polsko-bolszewickiej 1920 roku, już jako żołnierz czerwonego zwiadu. W roku 1921 poślubił osiemnastoletią Jelenę, która dwa lata później urodziła mu syna Eduarda Wasiljewicza (ur. 26.05.1923 – zm. 23.12.1969).

    W tym czasie Lisienkowowie mieszkali w MIńsku.

    Do 1941 roku Wasilij Lisienko pracował w miejskim aparacie partyjnym jako zastępca kierowika Wydziału Zwalczania Dywersji Gospodarczej.

    Gdy przyszła wojna jako podporucznik przeszedł szlak bojowy i razem z 1. Frontem Ukraińskim dotarł do Zielonej Góry.

    Tu też po wojnie pozostał, wraz z sowieckią jednostką wojskową, a w 1947 roku ściągnął do miasta rodzinę.

    Niestety żona Jelena nie mogła odnaleźć się na obcej ziemi i w 1950 roku powrócia do Związku Sowieckiego, podając jako pretekst chorobę siostry i pomoc podstarzałej matce. Zmarła wkrótce w Moskwie – w 1952 roku.

    Syn Wasilija – Eduard, jako osiemnastoletni młodzieniec został w 1941 roku wcielony do armii i wojnę zakończył pod Kołobrzegiem w szpitalu wojennym. Tak jak ojciec pozostał w Polsce i po wyjściu ze szpitala, w 1947 roku „zameldował się“ w Zielonej Górze. Tam poznał pochodząca z Kesów Polkę – Mirosławę (ur. 14.02.1928 – 06.01.1976), z którą w 1948 roku wziął ślub.

    Niedługo później, w tym samym roku urodził się ich synStiepan Eduardowicz – ojciec Tomasza Lisa.

    Tak więc, prócz Wasilija zaaklimatyzowanego już na nowych terenach, w Zielonej Górze zamieszkali też jego syn Edward wraz z żoną i synem Steipanem.

    Cała rodzina, jako sprawdzeni komunistyczni agitatorzy i propagandziści, szybko znaleźli zatrudnienie w aparacie partyjnym oraz bezpieczeństwa PRL.

    Na fali odwilży i zmian w 1953 roku, cała rodzina Lisienków (z wyjatkiem Wasilija) zmieniła nazwisko na posko brzmiące „Lis“ z uwagi na coraz większą niechęć otoczenia do „ruskich“.

    Wojskowa, ubecka kariera najstarszego z rodu wkrótce zakończyła się. Powołana w 1956 roku tzw. „komisja Mazura“ dopatrzyła się przekroczenia przez niego prawa w czasie służby i wysłano go na emeryturę.

    Został on zwolniony z wojska na mocy decyzji Dowódcy Jednostki Zmechanizowanej w Zielonej Górze, gdzie służył w pionie kontrwywiadu.

    Było to następstwem udowodnienia mu bestialskiego znęcania się nad aresztantami. Dawni towarzysze nie dali jednak Edwardowi zginać. Znaleziono mu robotę na kolei i zatrudniono jako sekretarza POP w DOKP Zielona Góra.

    Edward Lis, syn Wasilija pracował do smierci w KW PZPR w Zielonej Górze i w przedzień wilgilii 1969 roku zmarł na zawał serca w drodze do domu (w wieku 46 lat).

    Sześć lat później w wypadku drogowym zginęła jego żona Mirosława.

    Ojciec Tomasza Lisa – Stiepan (od 1953 roku Stefan) – imał się różnych prac.

    Zawsze jedak pod „patronatem“ lokalnego Urzędu Bezpieczeństwa. Z wykształcenia inżynier zootechnik, w wyuczonym zawodzie nie przepracował jednak wiele. W poczatkach kariery zatrudniony w 128 Pułk Artylerii Przeciwlotniczej, jako podoficer polityczny, z czasem „służył” w KW PZPR oraz WUSW. Był, jak mówią o nim współpracownicy – specjalistą od prowokacji i dywersji (http://kontrowersje.net/tresc/jaka_role_odegral_stefan_lis_w_akcji_elekcja_zorganizowanej_przez_czeslawa_kiszczaka). W 1965 roku Stefan ożenił się z równolatką Wandą, która rok później dała mu syna Tomasza.

    Po 1989 roku, Stefan Lis, już jako wojskowy emeryt, został dyrektorem Okręgowej Stacji Hodowli Zwierząt w Zielonej Górze.

    Wszyscy zmarli przodkowie Tomasza Lisa są „dostępni“ na Cmentarz Komunalny przy ulicy Wrocławskiej w Zielonej Górze

    Pradziad: Wasilij Lisienko (ur. 23.11.1903 – 13.05.1974) – kwatera 15 – rząd 7 – grób 22

    Dziad: Edward (Lisienko) Lis (ur. 26.05.1923 – 23.12.1969) – kwatera 3 – rząd 11 – grób 8

    Babka: Mirosława (Lisenko) Lis (ur. 14.02.1928 – 06.01.1976) – kwatera 3 – rząd 11 – grób 8 ”

    Resortowy dziennikarzyna z zezem w oczach.