Hans-Peter Friedrich, były minister spraw wewnętrznych Niemiec na łamach dziennika „Passauer Neue Presse” ostrzega przed niekontrolowanym napływem imigrantów do UE. „To ogromny błąd polityczny, który może mieć dramatyczne skutki”.

Friedrich zwraca uwagę na zagrożenia związane z „wolnym napływem imigrantów, o których nic absolutnie nie wiemy”do krajów UE. Uważa, że wśród nich mogą znajdować się bojownicy tzw. Państwa Islamskiego.

„To ogromny błąd polityczny, który może mieć dramatyczne skutki. Możemy zapłacić wysoką cenę za to, że nie rejestrujemy tych ludzi, że w ogóle nie sprawdzamy ich tożsamości. Straciliśmy kontrolę”– zaznacza były szef niemieckiego MSW. Według niego radykalni salafici w Niemczech już zaczęli się interesować uchodźcami.

„Grożą nam zamachy. Musimy zamknąć granice. Lepiej by było, by rząd w Berlinie już teraz się do tego przygotował”– twierdzi Friedrich.

Były minister uważa również, że postawa „państw wschodnich Europy”(właśc. Europy Środkowej) jest „całkowicie zrozumiała”:

„Niemcy pogorszyli sytuację zapraszając imigrantów do siebie. A teraz oczekują od innych, że zdejmą z nich ten ciężar. To bez sensu i Berlinowi będzie ciężko wymusić na swych europejskich partnerach solidarność”.

wPolityce.pl / Kresy.pl

4 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. zefir
    zefir :

    Głos Hansa Petera Friedrich’a to rozsądny głos politycznego sumienia Niemca.To również głos ostrzeżenia dla Niemiec.Zrozumienie dla państw Wschodu Europy tego dowodzi,tak samo jak jego rozumienie tzw wymuszania solidarności.