Zbigniew Brzeziński – wpływowy za oceanem politolog i były sekretarz ds. bezpieczeństwa narodowego USA twierdzi, że Rosja “nastroiła przeciw sobie 40 milionów Słowian”.

Refleksję taką Brzeziński zawarł w swoim wykładzie wygłoszononym w Centrum Wilsona. Oskarżył on Rosję o to, że rozciągając swoją suwerenność na wszystkich Rosjan, gdziekolwiek się oni znajdują, Putin kopiuje politykę Hitlera z lat 30 XX wieku.

Brzeziński uważa, że rosyjską elitą powodują kompleksy i ambicje do bycia światowym mocarstwem – “nic tak nie zabolało pana Putina jak “słowa prezydenta Obamy, który nazwał Rosję silnym, regionalnym mocarstwem. Większej obrazy nie mógł powiedzieć”. Według Brzezińskiego Ukraina stała się polem bitwy o generalne powodzenie lub klęskę putinowskiej polityki odrodzenia wiekomocarstwowej pozycji Rosji. Dodał, że tą pierwszą należy wspierać w jej sprzeciwie wobec Moskwy i “nie ma żadnego powodu aby tę gotowość ukrywać”. Mówiąc o wsparciu uściślił: “To powinna być broń. Broń przydatna do walki w dużych miastach. Musimy wyciągnąć wnioski z lekcji jaką były walki w wielkich miastach w czasie drugiej wojny światowej i wojny w Czeczenii”.

Jednocześnie jednak Brzeziński doradza aby Zachód szukał dróg do kompromisu. Można go osiągnąc na przykład na bazie wyrzeknięcia się przez elity ukraińskie planów wstąpienia ich kraju do NATO ale też konynuacji działań na rzecz integracji z Unią Europejską.

Brzeziński twierdzi także, że Krym stanie się dla Rosji ciężkim brzeminiem ekonomicznym. Największym jednak kosztem dla Rosji jest, jego zdaniem, fakt, że “Rosja swoimi działaniami nastroiła przeciw sobie 40 milionów ludzi” – Ukraińców, którzy wcześniej nie byil wobec niej wrodzy.

news.liga.net/kresy.pl

84 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

    • tutejszym
      tutejszym :

      Jasne że przegrywają na wszystkich frontach – według propagandy rosyjskiej. A tak naprawdę to chyba Matuszka po spódnicy troszeczkę dostała. Co tam słychać Panie alexmich na Pańskim “froncie”?

      • alexmich
        alexmich :

        A na jakim wygrywają? Syrja klęska – Asad się trzyma, Irak klęska – zbliżenie z Rosja i Iranem, Iran klęska, Daleki wschód klęska – wzrost znaczenia Chin, Europa klęska – marginalizacja wpływów USA, Ukraina klęska – miał byś szybki łatwy przewrót, a jest jak jest, Ameryka klęska goni klęskę – od reformy zdrowotnej po dług publiczny ( o uwalnianu terrorystów nawet nie wspomnę). Czy potrafi Pan wymienić jakiekolwiek “zwycięstwo” Baraka Obamy? Cokolwiek gdzie USA umocniło swoją dominacje, znaczenie na Świecie ( z pominięciem gazu łupkowego).

        • jan_de
          jan_de :

          A już wkrótce do tych “sukcesów” Obamy trzeba będzie dodać Afganistan… Ciekawe, czy po jego opuszczeniu przez Amerykanów, Putin wyśle Karzajowi na pomoc Su-25, tak jak teraz wysyła je do Iraku…

  1. ems
    ems :

    Rosja podpisując z Chinami gigantyczną umowę gazową dała wyraźny sygnał zachodowi, że właśnie dokonała geopolitycznej reorientacji. Europa jest dziś kontynentem starców “na chwilę przed śmiercią”, niewiele w polityce globalnej znaczącym. Putin postawił na Chiny a stary Brzeziński tego nie widzi. Chiny są najważniejszym graczem na świecie. Do nich należy przyszłość. W każdej dziedzinie. 40 mln Ukraińców ? Co najwyżej 30 mln.

  2. sylwia
    sylwia :

    Art. 10 ukraińskiej konstytucji gwarantował ochronę języka rosyjskiego. Według spisu z 2013 r. liczba ludności Ukrainy była ok. 44 573 205. Dnia 23 lutego 2014 Rada uchyliła ten artykuł. W dniu 28 lutego, 2014 Turczynow zawetował przywrócenie artykułu 10. Zgodnie z ankietą z 2012 r. rosyjski był językiem 40% ludnośsci. Wobec tego jest ok. 26 743 923 ludzi mówiacych językiem innym niż rosyjski. Jest to maksymalna liczba osób, które mogą sprzeciwiać się buntowi na Ukrainie wschodniej. Zbig Brzeziński podał mylną i znacznie zawyżoną liczbę ew. niezadowolonych.

    • tutejszym
      tutejszym :

      Widzisz Pan, Panie uri – ale ruskie kretowisko. Za obelgami rzucanymi na Pana chcą się ukryć małe ruskie krety. Będą mieli za swoje, Putin obiecał im wszystkim po 5 lat łagru. Całkiem dobra pensja miesięczna im wyjdzie, he he he. Do gnoju ruskie krety, do gnoju i na Kołymę !!!

      • jan_de
        jan_de :

        Wielką sprawia mi Pan przykrość, Panie Tutejszym… Świadom dzielących nas w wielu kwestiach poglądów, takiego wpisu się po Panu nie spodziewałem… Mnie też zalicza Pan do kretów? I dlaczego?
        Bo jak Pani Sylwia, bo jak Pan Wladyslaw i wielu innych na tym forum, nie potrafimy przejść obojętnie obok cierpienia innych? Dotychczas tylko Pan Uri udowadniał, że nie ma z tym żadnego problemu… Kpił i ironizował z ludzkich tragedii (naprawdę Pan tego nie zauważył i muszę podawać przykłady?)
        Cieszył się, że 1800 ludzi musiało porzucić dorobek calego życia i opuścić swoją rodzinną ziemię… i wyrażał żal, że tylko 1800, bo przecież „na Syberii jest miejsce na 1.800.000 a nawet na jeszcze więcej…” Obowiązkiem każdego uczciwego człowieka jest stanąć po wlaściwej stronie, po stronie ofiar, a nie oprawców… A Pan? Po której jest Pan stronie?

          • tutejszym
            tutejszym :

            Sylwia: 01.07.2014 13:13
            Panie Jan_De: liczba uciekinierów wzrosła już do 400,000. Rosja ogłosiła przez to stan wyjatkowy w pewnych przygranicznych okolicach. To jest katastrofa.
            Jan_De: 01.07.2014 13:19
            Tak, dla nas jest to katastrofa…

            A dla nas Polaków jest to smutek i modlitwa o to, żeby Rosja odstąpiła od agresji na Ukrainę. Do agresji na Krymie Putin przyznał się, ale teraz Ukraińcy nie poddadzą się. Czym się skończy ta potworna gehenna na Ukrainie? Kiedy Putin będzie miał już dość?

          • hawranek
            hawranek :

            @Tutejszym). Kiedy Putin będzie miał już dość? Może jak wykończy ostatniego banderowca na u-krainie ,dla nas i Polski byłby to najlepsze rozwiązanie . A możemy mu jeszcze do dalszej zabawy podesłać pozostałości po akcji ,,Wisła” nawet na nasz koszt , niech się chłopina zabawi.

          • jan_de
            jan_de :

            Spodziewałem się po Panu celniejszych ripost… A tymczasem, sugerujesz Pan Pani Sylwi i mnie, że nie jesteśmy Polakami… Po 1. – trafiłeś Pan kulą w płot; Po 2. -riposta godna pierwszego lepszego żula (nie ubliżając żulom) z ulicy…

          • tutejszym
            tutejszym :

            Sylwia: Każdy Polak ma prawo używać barw Rzeczypospolitej Polskiej, ale bez godła Rzeczypospolitej. Natomiast flaga z godłem Rzeczypospolitej Polskiej może być używana jedynie przez oficjalne instytucje RP. Zmieni Pani swój awatar na taki, jaki Pani przysługuje?

        • tutejszym
          tutejszym :

          Te potworności dzieją się po OBU stronach. Ten obraz nie jest czarno – biały. Tutaj ja osobiście widzę propagację zakłamanego stanowiska rosyjskiej strony. Rosja bardzo umiejętnie medialnie rozgrywa sprawę Ukrainy, płaci za to oficjalnie milion dolarów miesięcznie, ile w rzeczywistości – nie wiadomo. Rosja ma w de losy ludzi, jej stosunek do tego co się dzieje na Ukrainie nie ma nic wspólnego z moralnością. Liczy się tylko jej mocarstwowy interes, bez Ukrainy zostanie lokalnym mocarstwem. To samo tyczy się USA, jej Rosja jako lokalne mocarstwo odpowiada i to bardzo. “Powstańcy” w przeważającej mierze to “ochotnicy rosyjscy” + szóstki operatorów GRU pod nadzorem dokumentalisty – oficera wywiadu. Robią swoją wysoce specjalistyczną robotę i znikają. Walczą też regularne jednostki oddziałów specjalnych za pomocą unikatowej broni, tej żaden “powstaniec” ani nie ma ani nie widział. Gdyby nastawienie ludności do połączenia z Rosją było inne to dawno byłby powtórzony krymski scenariusz. Jest inaczej, stąd ta wojna wydana przez Rosję Ukrainie. Kiedyś czytałem różne opracowania zaczynające się od słów: “Jak wykazały doświadczenia wojny w Wietnamie”, jestem przekonany że obecnie powstają w Rosji analizy zawierające zdanie “Doświadczenia wojny na Ukrainie”. Giną ludzie, cierpią, w większości nie wiedzą dlaczego to ich spotkało. Wojna toczy się na Ukrainie, dotyka jej obywateli. Nie wypowiedziana wojna Rosji z Ukrainą. Rosja jest AGRESOREM, działa w swoim żywotnym imperialnym interesie. Oddziały rosyjskich agentów wpływu, opłacanych przez Rosjan, działają intensywnie. To Ukraina się broni. Jeżeli Rosja zaprzestanie agresji to pokój i spokój wrócą wkrótce na Ukrainę. Ludzie odetchną, bardzo tego chcą…. A Pan? Po której jest Pan stronie?

          • tagore
            tagore :

            Wypowiedzi Ukraińskich polityków w parlamencie ,w czasie debaty przed głosowaniami przekonują mnie o tym ,że nawet bez ingerencji Rosji ten konflikt zapewne za jakiś czas wybuchł by
            może nawet gwałtowniej. Nie akceptują oni faktu ,że na Ukrainie znaczna część ludności to obywatele Ukrainy innej narodowości niż ukraińska. W ich oczach istnieje tylko naród Ukraiński i tylko on tworzy państwo. Podobną sytuację na małą skalę testujemy na Litwie . Prowadzi to wprost do uzasadnienia użycia ciężkiej broni również przeciwko ludności cywilnej na wschodzie przez Tiachnyboka poparciem tejże dla separatystów. Telewizyjna dyskusja na temat Zakarpacia ujawnia podobną sytuację . Sytuacja idzie w stronę dla polski bardzo niekorzystną, Litwa II to nieciekawy scenariusz zarówno gospodarczo jak i politycznie.

            tagore

          • votum_separatum
            votum_separatum :

            Uważam, że nie tylko sytuacja zmienia się dla Polski na niekorzystną, ale w ogóle idzie w stronę Polski. Tylko patrzeć jak będą rozrywać twór zachodnioukraiński od zakarpacia. Będziemy mieli więc wojnę blisko granic. Najlepiej byłoby dla Polski gdyby FR weszła z wojskami do tego quasi państewka zlikwidowała ukraińskie bandy. Podział ziemi między Rumunię, Węgry i Polskę też byłby pożądany, pozostawiając obszar otoczony kordonem sanitarnym wokół Kijowa gdzie będzie można niszczyć ukraiński nacjonalizm. Polska ma moralny obowiązek niedopuszczenia do rozwoju banderyzmu i powinna obudzić świadomość narodową wśród mieszkających tam Polaków, zanim rezuny rozeźlone klęską na wschodzie zaczną szukać kozła ofiarnego wśród mniejszości.

          • tutejszym
            tutejszym :

            Może ma Pan rację, ale po tych przejściach Ukraińcy powinni stonować swój temperament. Może z chwilą pokoju przyjdzie czas na wygaszenie zarzewia banderyzmu na Ukrainie, jest to ( według mnie ) warunek Sine qua non dla normalnego funkcjonowania Ukrainy w rodzinie państw Europy. Inaczej ten taktyczny rozejm pomiędzy nami może przekształcić się w otwarty konflikt, oby cywilizowany. Takie odnoszę wrażenie.

          • jan_de
            jan_de :

            “Może z chwilą pokoju przyjdzie czas na wygaszenie zarzewia banderyzmu na Ukrainie…” “Może…?” A może będzie to wtedy znacznie tudniejsze? Jeśli czlowiek błądzi, jeśli idzie złą drogą, to im wcześniej zda sobie z tego sprawę, tym łatwiej jest mu z niej zawrócić – a staje się to coraz trudniejsze, im dlużej błądzi… Więc właściwie na co mamy czekać? Aż banderowcy urosną w siłę i okrzepną? Wtedy zaczniemy robić porządki?

          • tagore
            tagore :

            Na Zakarpaciu coś się zaczyna dziać ,sugeruje to sposób przeprowadzenia programu na temat
            Zakarpacia ,a wyraźnie wysterowaną dyskusją. Bardzo prawdopodobne ,że niedługo doświadczalnie
            zweryfikujemy bardzo blisko Polskiej granicy realne oblicze ukraińskiej polityki.
            Pytanie jak postąpić gdy w razie pacyfikacji Zakarpacia wtrącą się Węgry. To jest prawdziwy problem.

            tagore

          • uri
            uri :

            Nie będzie żadnej “pacyfikacji Zakarpacia”. Nie po to dziadowie stawali w rzędy Karpackiej Siczy w 1939 roku, żeby wnukowie się zbrojnie kłócili. Zakarpacie ma ugruntowaną świadomość narodową, mąciciele to margines. Kanapowy. Jeśli będzie wojna, to kanapowa – na poduszki.

          • hawranek
            hawranek :

            uri:). Ale mącisz ukraiński agencie wpływów .Cała sicz karpacka to czysty eksport prosto z Abwehry Niemieckiej w ilości 200 bandytów wyszkolonych do siania terroru . Nikt na Zakarpaciu nie popierał tych banderowskich bandytów nikt z miejscowego społeczeństwa. dostaniecie w następnym regionie w d…ę .

          • monroe
            monroe :

            Zarówno LT, jak i UA, to dla mnie przykłady państw zmierzających do eliminacji mniejszości. (Różnica polega tylko na sposobach osiągania tego celu.)
            Dlatego nie podzielam Pana opinii, że sytuacja na UA rozwija się w złym dla nas kierunku. Ona już teraz jest zła. Cynicznie mówiąc, to właśnie ostre podnoszenie przez Rosję lub Węgry kwestii mniejszości jest dla nas korzystne. Bo albo Kijów, zmuszony taką presją z zewnątrz, przyzna mniejszościom jakieś prawa (a ich przestrzeganie będzie zabezpieczało przed banderyzacją ukraińskiej polityki), albo też Donbas odpadnie od UA i państwo to, pozbawione zaplecza gospodarczego stanie się dla nas faktycznie Lietuvą 2.0, czyli państwem nieprzychylnym, ale nie naprawdę groźnym.
            Sytuacja o tyle może stać się z obecnie złej jeszcze gorsza, o ile UA z państwa choćby i nacjonalistycznego, ale sterowalnego, zbankrutowałaby w państwo upadłe.

          • jan_de
            jan_de :

            “Cynicznie mówiąc, to właśnie ostre podnoszenie przez Rosję lub Węgry kwestii mniejszości jest dla nas korzystne”. – moim zdaniem, nie ma w tym nic cynicznego… Cynicznie zachowuje się rząd RP, który polską rację stanu na wschodzie, postrzega jako szkodzenie Rosji wszędzie gdzie to tylko możliwe i gdzie tylko się da… Udając, że nic złego na Ukrainie się nie dzieje “poświęci” Polaków w UA, tak jak to już zrobił w LT…

          • votum_separatum
            votum_separatum :

            Po jakich OBU stronach?! Tam nie ma OBU stron, jest ich więcej. Jeśli chodzi o ścisłość to owszem Rosja prowadzi wojnę w swoim żywotnym interesie na formalnie nie swoim terytorium, ale zamieszkanym przez swoich. Przynajmniej tam są ludzie którzy do czasu zbrodni ukraińskich byli obojętni wobec tego czy powiewa nad nimi flaga z tryzubem czy z czarnym orłem. Teraz jednak jest za późno. Powrotu do Ukrainy nie ma, czy to się panom w Waszyngtonie, Berlinie, Brukseli czy Tel Awiwie podoba czy nie. Więc Rosja na swój cyniczny i bizantyński sposób (bo nie ochrania swoich rodaków swoją siłą) prowadzi wojnę obronną przeciw otoczeniu przez zaatlantyckich przybłędów z bronią na Krymie i Ukrainie. Te zamorskie i berlińsko-brukselskie przybłędy mocno pracowały i płaciły na to żeby dzikie hordy Uri podobnych rzuciły się do walki i rozpętały wojnę w słowiańskiej części Europy. Panie Tytejszym – nie wiem skąd pan jest, może wcale nie z Wołynia ale z jakiejś Łemkowszczyzny repatriant?

          • jan_de
            jan_de :

            A co to za pytanie? Może niech Pan raz jeszcze, ale ty razem z uwagą, przeczyta moją poprzednią wypowiedz… Ale jeśli mam być szczery, nie wierzę by to Panu pomogło. Niektórym poglądy pozwalają dostrzec prawdę, a innym – ją przeoczyć..

        • tutejszym
          tutejszym :

          No nie, Panie tagore, Pan też ze mną do jednego wora wrzucony. Jestem tym ukontentowany, w Pańskim towarzystwie to dla mnie zaszczyt! Ale ten ruski przybłęda ma tupet, popatrz Pan. Chyba za bardzo mu się Pan do dupska dobrałeś, o mnie nie zapomniawszy. A ten krzyż NSZ to chyba z jakiejś mogiły ukradł. Ale trzeba mu przyznać że niegłupio sobie poczyna, tylko te przymusowe wnioski do jakich musi dojść trochę psują jego wpisy i dekonspirują tego finansowego ruskiego wyrobnika.

          • hawranek
            hawranek :

            Panie tutejszym zaczynasz Pan coraz bardziej śmierdzieć ukraińskim smrodem i zastanawiające jest czy sugestia Pana Votum_separatum nie jest bardzo trafna. ,,(Panie Tytejszym – nie wiem skąd pan jest, może wcale nie z Wołynia ale z jakiejś Łemkowszczyzny repatriant?” a może przeszczep z ZUwP )

          • tutejszym
            tutejszym :

            Panie Janie_De, Nie każde uczucie musi być odwzajemnione, ale szacunek dla Pana tagore pozostanie. Osobiście cenię sobie niezależność poglądów i to szczególnie tych ludzi, którzy celną uwagą potrafią zmienić mój tok myślenia na inny, który zaakceptuję. A wracając do tematu, wojna gorąca Rosji z Ukrainą jak i wojna propagandowa z moralnością i uczuciami nie mają nic wspólnego. Jeżeli Rosja uznała że cierpienia ludności są dla niej korzystne, to do optymalnego poziomu cierpień będzie działała w tym kierunku. Oczywiście zastosuje broń propagandy aby wykazać że to ONI a nie ONA, druga strona też będzie działała w odwrotnym kierunku. Znając zasoby ludzkie i materialne oraz nieporównywalną ciągłość doświadczeń w dziedzinie prowadzenia wojny psychologicznej, Ukraina powinna przegrać. Mając na uwadze stawkę rozgrywki oraz zaangażowanie stron w tym konflikcie moim skromnym zdaniem Rosja przegra ten konflikt – w dłuższym okresie czasu. Dla mnie optymalnym wynikiem byłoby uniknięcie rozpadu Ukrainy i definitywne zejście ze sceny ideologii oraz pogrobowców bandery. Takie jest moje zdanie na dziś i nie twierdzę że jest to zdanie ostateczne. Panie Janie_de, skoro to Pan zaczął ten temat to proszę o odpowiedź: posiada Pan obywatelstwo polskie, TAK/NIE. “Odmawiam odpowiedzi na tak postawione pytanie” = NIE. Pozdrawiam Pana.

          • jan_de
            jan_de :

            Na rany Boskie, co się Panu roi w głowie? Przeczytałem… i odpowiadam szybko, może to powstrzymam… Tak, jestem Polakiem. Jestem Polakiem z dziada pradziada. I jestem z tego dumny, bo polskiej historii (zwłaszcza na tle historii naszych sąsiadów) wstydzić się nie muszę… Uff.. I jak lepiej? Reszta odpowiedzi później, najpierw muszę ochłonąć…

          • uri
            uri :

            Nie odpowiedział Pan, Panie Jan_De na pytanie, zadane przez Pana Tutejszym. Przypomnę, pytanie brzmiało: “posiada Pan obywatelstwo polskie, TAK/NIE. “Odmawiam odpowiedzi na tak postawione pytanie” = NIE”.

          • jan_de
            jan_de :

            Mam wrażenie, że moje słowa spływają po Panu, jak deszcz po kaczce…
            Cytat „Jeżeli Rosja uznała że cierpienia ludności są dla niej korzystne, to do optymalnego poziomu cierpień będzie działała w tym kierunku”. Jeśli to nawet prawda, to czy z tej przyczyny czuje się Pan zwolniony z wykrzesania z siebie choćby odrobiny miłosierdzia dla zabitych na Wschodzie dzieci i kobiet? Pan Władysław liczył pewnie na coś innego… Pisze Pan o wielkiej polityce, o konflikcie interesów, o propagandzie… A ja o zwykłym chrześcijańskim miłosierdziu, które nie powinno odróżniać narodowości… Nie zauważył Pan tego? Nawet jeśli –za Panem Uri- uważa Pan, że to wszystko propagandowe zagrywki Rosji, to przecież te ofiary były… Ktoś stracił syna, ktoś żonę, komuś zawalił się świat i życie straciło dla niego sens… Ale Pan ma to gdzieś, bo to przecież… rosyjska propaganda. A więc w Odessie sami się podpalili i wymordowali (albo odwrotnie)… Ale to już Ukraińską propagandą nie jest… Niech mi Pan powie, w jakim chorym umyśle mogła powstać taka myśl? Chyba tylko w umyśle zamroczonym nienawiścią, w banderowskim umyśle… To tacy, jak Pan Uri i inni urinopodobni tworzą takie „fakty..” Jak Pan myśli? Z ideologicznych przekonań, czy biorą za to hrywny?

          • uri
            uri :

            “urinopodobni” Panie Jan_De – nie chcę z Panem prowadzić utarczek na tak niskim poziomie, na jakim niestety prowadzę z niektórymi, więc powstrzymaj się Pan od takich, proszę.

          • hawranek
            hawranek :

            uri). Ty u-kraińska gnido jakim prawem domagasz się na tym forum udowadniania czy ktoś ma czy nie POLSKIE obywatelstwo? i co to ma do rzeczy ? Oczywiście ty gnido nie wiesz że jeden z największych waszych zbawców Gen . Anders nie miał Polskiego obywatelstwa , i pozwolisz sobie gnojku twierdzić że nie był Polakiem i patriotą. Nareśzcie Putin dostał Mandat od Międzynarodowej organizacji żeby was całkowicie utylizować o dzięki ONZ nareszcie będzie spokój z waszymi zbrodniami…………………………………………………………………………………………………………Oświadczenie ONZ – państwa Ukraina nie ma i nigdy nie było
            Prosimy u powielanie tej niezwykle ważnej informacji, która nigdy nie przedostanie się do patridyotycznych mediów.
            7 kwietnia 2014 roku ósmy Sekretarz Generalny ONZ Ban Ki-moon wygłosił oszałamiające oświadczenie, które zostało zakazane do dystrybucji w ukraińskich mediach i Internecie.

            Do porządku obrad na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ została wniesiona kwestia konfliktu między dwoma państwami. W rezultacie uzgodniono następujący wniosek: Ukraina nie zarejestrowała swoich granic jeszcze od dnia 25 grudnia 1991 roku. W ONZ nie zostały przedstawione i zarejestrowane granice Ukrainy jako suwerennego państwa.

            Z tego powodu możemy uważać, że żadnych naruszeń prawa przez Rosję wobec Ukrainy nie było i nie może być. Zgodnie z umową z WNP, terytorium Ukrainy jest okręgiem administracyjnym ZSRR. Tak więc, nie można nikogo obwiniać o separatyzm i przymusową zmianę integralności granic Ukrainy ……………………………………………………………………………………………………………………………….. W ramach prawa międzynarodowego kraj ten po prostu nie ma oficjalnie zatwierdzonej granicy.

            Aby rozwiązać ten problem, Ukraina powinna dokonać demarkacji granic z państwami sąsiadującymi przy obowiązkowej zgodzie państw granicznych, w tym Rosji. Wszystko powinno być udokumentowane i podpisane przez wszystkie państwa graniczne, uczestniczące w umowie. Unia Europejska wyraziła ogromne pragnienie dopomożenia Ukrainie w tak ważnej kwestii i podjęła decyzję o udzieleniu pomocy technicznej. Ale czy Rosja będzie podpisywała umowę o granicach z Ukrainą? Oczywiście, że nie!

            Bez względu na to, natychmiast zostały podjęte prace demarkacyjne. Dwie grupy wykwalifikowanych ekspertów pracują przy wyznaczania linii granicznej w terenie i zajmują się sprawdzaniem faktów z istniejącymi mapami.

            W oparciu o fakt, że Rosja jest prawnym następcą ZSRR (co zostało potwierdzone decyzjami sądów międzynarodowych, dotyczących sporów o własności byłego ZSRR za granicą), terytorium, na którym znajduje się obecnie Republika Ukraina w granicach ZSRR (Małorosja i Noworosja), jest własnością Rosji. I nikt nie ma prawa dzisiaj dysponować tym terytorium bez zgody Rosji, prawnego posiadacza praw do tego terytorium.W OPARCIU O TO STWIERDZENIE POLSKA MA PRAWO DO ODZYSKANIA WSCHODNICH KRESÓW RZECZPOSPOLITEJ A BANDEROWCÓW PODARUJEMY PUTINOWI DO ZABAWY I ZASIEDLENIA KAMCZATKI.

          • tutejszym
            tutejszym :

            Panie Janie_de. Tak, odczuwam współczucie, bardzo boli mnie ludzkie cierpienie, potworna krzywda i nieszczęście ludzi, kimkolwiek oni są. Posiadam pewien poziom empatii emocjonalnej i poznawczej. W tym przypadku nie dzielę ofiar na Rosyjskie czy też Ukraińskie. Cierpienie jest wspólne i ofiary też. Ale żaden strach, litość, żadne warunki i odczucia nie powinny nas obezwładniać, odbierać nam możliwość działania. Mam uczucie współczucia, litości, trwogi dla wszystkich ofiar tej wojny, dla obu stron konfliktu. Niezależnie czy ta strona jest agresorem czy ofiarą agresji. Ale nie pozwolę sobą manipulować, swoimi uczuciami, przez płatnych propagandystów opłacanych rublami czy też hrywnami. Chcę zachować trzeźwy umysł i rozsądnie, logicznie myśleć. Agentom – tym przypadku – ruskiego wpływu mówię: won z mojego umysłu. Pozdrawiam Pana.

          • jan_de
            jan_de :

            Dziękuję, w głębi duszy wiedziałem… Dziwię się jednak, że niezgodę na zło, czy okazywanie współczucia dla niedoli innych, traktuje Pan jako obezwładniające umysł – uniemożliwiające trzeźwe (logiczne i rozsądne) myślenie, i odbierające możliwość działania… Bo obawia się Pan „manipulacji” uczuciami przez, cytuję „agentów – tym przypadku – ruskiego wpływu”? A przecież zdolność do empatii, to coś, co odróżnia nas od zwierząt… Wrażeń zmysłowych doznają i zwierzęta, ale czy zwierzęta potrafią współczuć? Więc wygląda to tak, jakby oni (ci agenci) chcieli Panu zrobić dobrze, a Pan:? „Na złość mamie odmrożę sobie uszy…”

          • jan_de
            jan_de :

            PS. Zapominałem spytać… Ma Pan na myśli jakiegoś konkretnego „agenta ruskiego wpływu”? Siebie – ze zrozumiałych względów – wykluczam… Co najwyżej mogę być w Pańskich oczach „pożytecznym idiotą”. Ale proszę uważać: to działa w obie stony!

          • jan_de
            jan_de :

            Pzepraszam, jeszcze tylko jedno – skoro, posiada Pan, jak sam Pan pisze – cytat: „pewien poziom empatii emocjonalnej i poznawczej”, czy próbował Pan, spojrzeć na wydarzenia na wschodzie, oczami Rosjan tam mieszkających? Z pewnością Tak! I co panu wyszło? Czy nie to, że chcą prawa do życia zgodnie ze swoim systemem wartości (jaki by nie był), że chcą prawa do zachowania swojej kultury (jaka by nie była), do rozmawiania w swoim ojczystym języku? I że nie chcą być obywatelami II kategorii?. Że chcą Ojczyzny matki, a nie macochy… A co im się oferuje w zamian? „ Prawo” do życia (prawo podsawowe) . No i jeszcze “prawo” do oddawania czci i składania kwiatów pod pomnikami Bandery i innych przywódców UPA i OUN…

          • jan_de
            jan_de :

            Panie Tutejszym, niniejszym uzupelniam… Obywatelem Polski jestem od urodzenia! Na wszelki wypadek uprzedzam, że daty urodzin nie ujawnię… A skoro już taką bezpośrednią wymianę pytań i odpowiedzi prowadzimy, czy mółby Pan – po starej znajomości – poprosić swojego ideologicznego sojusznika, Pana Uri, o odpowiedz na tak samo postawione pytanie , czyli narodowość i obywatelstwo? Mógłbym co prawda osobiście, ale …. powiedzmy, że się krępuję.

          • hawranek
            hawranek :

            @uri: 01.07.2014 21:25
            Ależ proszę – obywatelstwo polskie, narodowość ukraińska (żeby było dokładniej – żydowsko-ukraińska) NIE DOŚĆ ŻE CHACHŁ TO JESZCZE BRZYTWĄ , CHRZCZONY NO TO GRATULUJĘ TUTEJSZEMU SOJUSZNIKA .ZAWSZE BYŁ ŚMIERDZIELEM

          • hawranek
            hawranek :

            @).uri:01.07.2014 21:25 Ale psychol , Ależ proszę – obywatelstwo polskie, narodowość ukraińska (żeby było dokładniej – żydowsko-ukraińska) .Jesteś przybłędą w POLSCE i zawsze będziesz kundlem . Tak żydowskim jak i ukraińskim wszędzie i w każdej z tych nacji jesteś obcym ;przybłędą.

          • jan_de
            jan_de :

            Panie Hawranek, mam do Pana gorącą prośbę (poprosiłbym Pana Tutejszym, ale go chyba tu nie ma). Zauważyłem, że jest Pan z Panem Uri w bliskiej “zażyłości” (jesteście na Ty, nie przejmujecie się konwenansami itp). Czy mógłby więc Pan przekazać Panu Uri moje przeprosiny, za użyte wczoraj nieopacznie i bezmyślnie słowo “urinopodobni”? I zapewnić, że to się więcej nie powtórzy? Mam dużą nadzieję na przebaczenie… Bo zapewne jest Unitą, albo Prawosławnym obrządku Kijowskiego (obrządek Moskiewski od razu wykluczam). A chrześcijańska miłość bliżniego zobowiązuje… Gorzej, jeśli jest Starszym Bratem w Wierze… Ale i w takim przypadku mogę mieć nadzieję… Boję się tylko, że może być ateistą… Będę Panu wdzięczny, od tego zależy mój spokojny sen… Z góry dziękuję

          • jan_de
            jan_de :

            Dzięki Bogu Panie Tutejszym… A więc pytał mnie Pan o narodowość i obywatelstwo, bo Pana swędziało… Dzięki Bogu! Myślałem, że to coś gorszego, Pozdrawiam, zdrowia życzę i dobrej nocy.