Brytyjskie MSZ oficjalnie apeluje do brytyjskich turystów, by zaniechali wyjazdów do Tunezji. Przebywającym tam obecnie Brytyjczykom zalecono pilny powrót do kraju.
Według ministra Philipa Hammonda dane wywiadu wskazują, że w każdej chwili może tam dojść do kolejnego zamachu terrorystycznego. Podobne wnioski wynikają z konkluzji tunezyjskiego śledztwa w sprawie zamachów w Susie na muzeum Bardo w Tunisie.
Obecnie w Tunezji przebywa około 3 tysięcy brytyjskich turystów. Większość z nich szykuje się do powrotu do kraju.
IAR / TVP.info / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!