Banderowcy prowokują Rosję do wojny – uważa ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski.

“Za kilka dni Europa wspominać będzie 100. rocznicę zamachu w Sarajewie, którego dokonali fanatyczni członkowie serbskiej “Czarnej Ręki”. To wydarzenie przyczyniło się bezpośrednio do wybuchu I wojny światowej. Dziś sytuacja na Ukrainie jest podobna. Napięcie rośnie z dnia na dzień, a nad wydarzeniami z władz państwowych nikt nie panuję.Wystarczy jeden nieopatrzny ruch, a wybuchnie konflikt na niewyobrażalną skalę” – pisze ks. isakowicz na swoim blogu.

“Zobacz film z ataku na ambasadę w Kijowie. To prowokowanie lwa poprzez szarpanie go za ogon. I do czego to doprowadzi? Nawiasem mówiąc banderowcy albo są kompletnymi durniami, nie potrafiącymi przewidzieć skutków swoich czynów, albo też są manipulowani przez rosyjskie KGB, które w ten sposób chce stworzyć pretekst do zbrojnego najazdu” – zauważa ks. Isakowicz.

Isakowicz.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply